
Niecodzienny intruz pojawił się na jednej z prywatnych posesji w gminie Ojrzeń. Bóbr znalazł sobie kryjówkę pod schodami domu, a na każdą próbę wyproszenia, reagował agresją.
Do nietypowego zdarzenia doszło w miejscowości Bronisławie. W ostatnią sobotę (7 kwietnia) tuż po godz. 18:00 straż pożarna z Ciechanowa otrzymała zgłoszenie, że pod schody wejściowe do domu wszedł bóbr i jest agresywny w stosunku do ludzi. Bezradni mieszkańcy wezwali na pomoc strażaków.
Na miejsce skierowano jeden zastęp. Strażacy usiłowali schwytać gryzonia, jednak ten nie dawał za wygraną. Po trwającej kilkanaście minut "walce" bóbr postanowił w końcu się poddać i opuścić przytulną kryjówkę. Dobrowolnie udał się do pobliskiego rowu i odpłynął w kierunku rzeki.
(fot. pixabay)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Obciążyć za akcję kretynow co wezwali straż! Co by im zwierzak zrobił, pochodzilby i poszedlby z powrotem do lasu. Obawiali się przejęcia mienia??? Teraz już do wszystkiego wzywają straż...
Skurczybyku bobrze o Ty siusiaku bobrze... nie uciekaj
Straż zwierzęca ;) buahahahaha
Pewnie był pod wpływem alkoholu.
Benek ty jesteś kretyn po to jest straż żeby pomagać debilu chwała im za to a bobr być może by się rzucił na dziecko i pogotowie by przyjechało to też ich trzeba obciążyć
Benek ty jesteś kretyn po to jest straż żeby pomagać debilu chwała im za to a bobr być może by się rzucił na dziecko i pogotowie by przyjechało to też ich trzeba obciążyć