
Policjanci zatrzymali młodego kierowcę, który nie zapłacił za paliwo na jednej z ciechanowskich stacji benzynowych i odjechał. Po zatrzymaniu okazało się, że jest pod wpływem alkoholu i nie posiada prawa jazdy.
Wczoraj (środa, 1 marca) około godz. 19:00 ciechanowska policja potrzymała zgłoszenie o kierowcy Opla Astry, który na jednej ze stacji benzynowych na terenie miasta zatankował około 50 litrów paliwa i odjechał nie regulując rachunku. Niedługo po tym zdarzeniu sprawca został zatrzymany przez drogówkę w miejscowości Gogole.
Jak się okazało autem poruszał się 20-letni mieszkaniec Pułtuska. Badanie alkomatem wykazało, że ma w wydychanym powietrzu 0,36 promila. Dodatkowo mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. Za popełnione wykroczenia odpowie teraz przed sądem.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie