
Utonięcie było bezpośrednią przyczyną śmierci 39-letniej mieszkanki powiatu pułtuskiego oraz jej 5 -letniej córki. Ich ciała wyłowiono z rzeki Narew w ostatnią sobotę, 2 października. Zabezpieczony monitoring rozwiał też wszelkie wątpliwości, co do okoliczności śmierci obu osób.
Przeprowadzona w poniedziałek (4 października) sekcja zwłok potwierdziła wcześniejsze przypuszczenia. Na ciałach obu osób nie stwierdzono żadnych zewnętrznych obrażeń. Za bezpośrednią przyczynę zgonu matki i jej córki podano utonięcie. Ponadto, po szczegółowej analizie monitoringu także z kładki, na którą 39-latka udała się z dzieckiem, ustalono że doszło do samobójstwa rozszerzonego.
Śledczy nadal nie wiedzą, co było motywem działania kobiety. Przesłuchiwani są m.in członkowie rodziny.
Do tragedii doszło w sobotni poranek w Pułtusku. Z nagrań monitoringu wynika, że około godz. 4:00 kobieta wraz z dzieckiem zaparkowała auto nieopodal kładki nad Narwią. Kilka godzin później ich ciała ujawnili wędkarze.
Gdzie szukać pomocy?
Jeżeli znajdujesz się trudnej sytuacji, nachodzą Cię myśli samobójcze, zawsze możesz liczyć na pomoc. Zadzwoń pod bezpłatne numery: 22 484 88 01, 116 111 (telefon zaufania dla dzieci i młodzieży), 116 123 (telefon zaufania dla dorosłych) lub 112.
(za:PAP/zdjęcie ilustracyjne - Google-Street View)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
"Gdzie szukać pomocy".. A co ta "pomoc" daje? Jedyna "pomoc" przeważnie sprowadza się do faszerowania lekami i ogłupiania w ten sposób.. Ktoś ci da pieniądze, wybawi cię od zakochania albo choroby? To co to za pomoc?
Coś niedobrego dzieje sie w głowach kobiet i niekoniecznie tych samotnych i bez męża
U mężczyzn tez niedobre rzeczy w głowach się dzieją....u tych w związkach i u tych samotnych...a to co się stalo to wielka tragedia współczuje rodzinie....
PRZYKRE .. tak samo jak kom powyżej.
Nie powinna była odbierać dziecku życia. Jak ma problem powinna sama się z tym uporać a nie wciąga niewinne dziecko. Co to za matka. Wszyscy którzy odbierają życie własnym dzieciom to potwory.