
Choć w codziennym języku kojarzymy je z placem budowy, w języku lasu i dzikiej przyrody te słowa nabierają zupełnie innego znaczenia.
To tylko niektóre z przykładów dawnych, tradycyjnych określeń, które wywodzą się z języka łowieckiego – wyjątkowego i bogatego systemu pojęć funkcjonującego w kulturze polskiej od wieków.
To tylko niewielka próbka bogatego i unikalnego języka łowieckiego, który od wieków funkcjonuje jako część polskiej tradycji przyrodniczej. To nie gwara ani żargon – to unikalne dziedzictwo językowe, przekazywane z pokolenia na pokolenie. Służył opisywaniu świata przyrody z niezwykłą precyzją, bogactwem i szacunkiem. Choć dla wielu brzmi dziś tajemniczo, jego obecność w polskiej tradycji świadczy o głębokim związku człowieka z naturą.
W tradycyjnym języku łowieckim znajdziemy setki, a nawet kilka tysięcy słów, które już dawno przestały funkcjonować w mowie potocznej – mimo to pozostają żywe w opowieściach, obrzędach i przekazie pokoleniowym. Szacuje się, że w różnych słownikach łowieckich znajduje się od 4 000 do 5 000 haseł, obejmujących części ciała zwierząt, poroża, broni, technik łowieckich czy kulinaria z dziczyzny.
Polska kultura łowiecka, w tym jej język, to unikalne dziedzictwo – nie tylko słowa, ale historia społeczności, które żyły i dalej żyją w ścisłym kontakcie z naturą. Warto to zauważyć i docenić, bo takie skarby mogą zniknąć, jeśli nie będą pielęgnowane.
autor: Katarzyna Dudek/Łowczy Okręgowy Zarządu Okręgowego Polskiego Związku Łowieckiego w Ciechanowie
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie