Współpraca klubów sportowych z kasynami: co za nią stoi i czy jest to współpraca pozytywna?

Hazard i sport są ze sobą ściśle powiązane – często są to zwykłe historie sponsoringu czy współpracy między biznesami, w niektórych przypadkach historie są nieco mroczniejsze czy smutne. Nie można jednak ukrywać jednego: sport, a w szczególności znane kluby piłkarskie i hazard, głównie w postaci kasyn i zakładów bukmacherskich, zawsze będą stały obok siebie. Wystarczy spojrzeć na zakłady bukmacherskie - ilość tych, które dostępne są na różne kluby piłkarskie znacznie przewyższa inne wydarzenia. Czy jest to coś złego? Postaramy się spojrzeć na to w tym tekście.

Chyba najbardziej rozpoznawalną umowa sponsoringu w sporcie to właśnie strony hazardowe. Tych szukać nie trzeba daleko — nawet w Ekstraklasie znajdują się kluby, które na swoich koszulkach mają loga takich firm. Przykładem jest Pogoń Szczecin czy Lech Poznań, a więc topowe kluby. Oprócz tego wymowne są też nazwy niższych lig rozgrywkowych — Fortuna 1 Liga to jeden z przykładów.

Podobnie jest w Premier League. Tam osiem zespołów na swoich trykotach ma loga firm hazardowych, co jednak niedługo ma się zmienić. Obecnie jednak to prawie połowa wszystkich klubów grających na najwyższym szczeblu piłkarskim w Anglii.

Co oznacza to dla nas? Przede wszystkim, że hazard, stanowi naprawdę ważną dziedzinę rozrywki, która obraca ogromnymi kwotami. W końcu, aby być jednym z głównych sponsorów na koszulce lub zapewnieniem znakomitej promocji klubowi, trzeba wyłożyć ogromne pieniądze. Znane kluby piłkarskie wykorzystują te środki na poszerzanie swoich składów, zatrudnianie coraz to lepszych piłkarzy i oferowanie lepszych usług na stadionach, co przynosi korzyści dla fanów danej drużyny. Jak zauważa ekspert MightyTips, Irenka Zajac, nowe platformy gamingowe, które można znaleźć pod tym linkiem https://mightytips.pl/zaklady-bukmacherskie/nowi-bukmacherzy/, mają na celu sponsorowanie klubów w celu zwiększenia świadomości i widoczności marki oraz stworzenia jej pozytywnego wizerunku.

Na co jednak trzeba uważać? Hazard w każdej postaci może być uzależniający — wiele osób nie zdaje sobie nawet sprawy jak bardzo. Gdy oglądają najstarsze kluby piłkarskie, takie jak Everton, z logiem firmy hazardowej na koszulce, mogą chcieć spróbować swoich sił w takim miejscu. Dla niektórych będzie to tylko tymczasowa zabawa, rozrywka na jeden czy dwa wieczory, która znacząco nie wpłynie na ich życie. Dla innych niestety może mieć ona większe konsekwencje. 

To kolejne pytanie, na które warto sobie odpowiedzieć. Według wielu osób te nie idą ze sobą w parze, a gdy już pojawiają się w jednym zestawieniu, trafić częściej można na listę graczy z kluby piłkarskie, które z hazardem mieli mniejsze lub większe problemy. Przykłady?

• Kamil Grosicki, jeden z najbardziej uznanych i lubianych Polskich piłkarzy miał ogromne problemy z hazardem. Przez swoje uzależnienie stracił znaczną część swojego wynagrodzenia, które uzyskiwał w Legii Warszawa czy FC Sion

• Wayne Rooney to też miłośnik gier hazardowych. Najstarsze kluby piłkarskie, takie jak Manchester City w swoich szeregach miały wielu takich graczy hazardowych jak on, ale to jednak kapitan zespołu wiódł prym -- podobno jednego wieczoru w kasynie był w stanie przegrać całą swoją miesięczną pensję z klubu. Co ciekawe, niektórzy piłkarze z klubu mocno inspirowali się starszym kolegom i próbowali wchodzić do kasyn przed ukończeniem 18 roku życia. Na straży stał jednak ówczesny trener, który przestrzegał właścicieli i ochroniarzy takich miejsc by ci nie wpuszczali tak młodych graczy.

• Neymar to ostatni z graczy na naszej liście, który lubi zagrać w kasynie. Jego specjalnością jest poker, w który jest całkiem dobry, regularnie wygrywa w niego turnieje. Sam twierdzi, że nie jest uzależniony, a biorąc pod uwagę, że często grywa w turniejach charytatywnych, lub grach o mniejsze stawki, można mu w to uwierzyć!

Tak jak pisaliśmy wcześniej, znane kluby piłkarskie chętnie wykorzystują umowa sponsoringu w sporcie z firmami hazardowymi czy kasynami w celu powiększenia swoich budżetów.  To też świetna rozrywka, która wzbudzi emocje w każdym człowieku. Tak długo, jak rozgrywka jest bezpieczna i przemyślana, czas spędzony w takim miejscu może być naprawdę przyjemny.

Co więcej, dzięki rozwojowi technologii grać można obecnie właściwie wszędzie, także na telefonach i tabletach. Gra może nawiązywać na przykład do ulubionej przez nas dyscypliny – w takich aplikacjach znaleźć można dziesiątki gier o tematyce sportowej, więc bez względu na to, jakim sportem interesujemy się najbardziej, na pewno znajdziemy coś dla siebie.

Czy te dwa pojęcia wzajemnie się wykluczają? Zdecydowanie nie – co więcej, mogą one iść w parze ze sobą. W dużej mierze wszystko sprowadza się tutaj do… umiaru. Jeżeli gramy rozważnie — czy też jeżeli to profesjonalni sportowcy grają – i trzymamy się wytyczonych przez nas zasad, nie przekraczamy domowego budżetu, to hazard dla nas i profesjonalistów będzie jak najbardziej przyjemna i bezpieczna!

Warto jednak pamiętać o historiach takich graczy jak opisany przez nas Kamil Grosicki, który przez swoje problemy z uzależnieniem stracił szansę na znacznie większą karierę, niż tę, którą koniec końców miał. Kto wie – może gdyby nie jego problemy z długami, to on byłby dzisiaj najpopularniejszym Polskim piłkarzem w historii?

Materiał partnera