
Jeden został zatrzymany w Sylwestra, drugi w Nowy Rok. Teraz mogą nawet trafić do więzienia. Kolejni amatorzy jazdy na "podwójnym gazie" wyeliminowani z ruchu.
W ostatnią niedzielę (31 grudnia) około godz. 3:10 w Windykach został zatrzymany kierowca Forda Mondeo. Badanie wykazało, że 29-letni mieszkaniec powiatu działdowskiego miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Z kolei w poniedziałek (1 stycznia) w Pawłowie w pow. płońskim wpadł kierujący Fiatem. 50-latek wsiadł za kierownicę mając blisko 2 promile.
Nieodpowiedzialnym kierowcom grozi teraz do 2 lat pozbawienia wolności oraz zakaz prowadzenia pojazdów na okres od 3 do 15 lat.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
U nas też jest ciekawy gościu, kiedyś kierował po pijaku laguną do sklepu w Woli, jechali po wódę ale sklep był zamknięty i zawrócili do Turowa, gdzie po drodze wypadł z drogi i wpadł do rowu gdzie pasażer miał otwarte złamanie nogi
No nie warto po pijaku jeździć, tańsze są taksówki :-P