
Podczas ostatniej sesji Rady Gminy w Ojrzeniu powrócił temat zabytkowego dworku w Kraszewie. Poruszył go wójt. Nie ukrywał, że najchętniej zrównałby obiekt z ziemią. Złożył już w tej sprawie wniosek.
Wójt Zdzisław Mierzejewski poinformował radnych i sołtysów, że był program dotyczący dofinansowania do remontu zabytków. Gminny samorząd składał wniosek, ale nie otrzymał dofinansowania.
Dodał, że władze gminy wszczęły procedurę wykreślenia dworku z rejestru zabytków. W tej sprawie odbyła się już pierwsza wizytacja konserwatora zabytków. - Idziemy w tym kierunku, że jak wykreślą obiekt z rejestru, to my go zrównamy z ziemią i rozwiąże się problem – zapowiedział wójt.
Przekonywał na sesji, że w obronie zabytku obstaje tylko jedna osoba. Do tego nie jest ona obecnie mieszkańcem gminy.
W sprawie zabytkowego obiektu gminny samorząd otrzymał zalecenia dotyczące prac remontowych. W rozmowie z naszym portalem władze gminy skarżyły się, że inwestycja byłaby bardzo kosztowna, a obiekt nie ma obecnie wielu zabytkowych cech. Z tego powodu urząd gminy odwołał się od kary, jaki na niego nałożono z powodu nie wykonania zaleceń konserwatora zabytków.
Zapytaliśmy wprost w ciechanowskim biurze konserwatora zabytków, czy ma ono zamiar przyłożyć rękę do zrównania zabytku w Kraszewie z ziemią. Kamil Szczepkowski, zastępca kierownika biura konserwatora zabytków w Ciechanowie twierdzi, że wójt może złożyć taki wniosek, co uczynił, ale minister jeszcze nie wypowiedział się w tej sprawie.
Nasz rozmówca przypomina, że na urząd gminy nałożony został obowiązek wykonania określonych prac remontowych. Od tej decyzji wójt się odwołał. Została ona utrzymana w mocy przez ministra. W związku z tym, że urząd gminy nie rozpoczął remontu, nałożona została grzywna. Także od tej decyzji wójt się odwołał.
- Obiekt jest wpisany do rejestru, a to oznacza, że posiada wartości historyczne, zabytkowe. Został wpisany do rejestru jako cały zespół. Wójt oczywiście może taki wniosek złożyć, ale naszym zdaniem obiekt ma zabytkowe cechy. Stan techniczny dworku pogarsza się, ale dzieje się tak dlatego, że samorząd nie realizuje zaleceń dotyczących prac remontowych, choć jest do tego zobowiązany – twierdzi nasz rozmówca.
Dodaje, że samorząd wkrótce (w listopadzie) będzie miał okazję złożyć wniosek o dofinansowanie tego remontu, czego chyba do tej pory nie robił.
Ciekawi jesteśmy jak zakończy się ten spór, zwłaszcza dla zabytkowego dworku z XVIII wieku, należącego dawniej m.in. do Brunona Kicińskiego.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Niech siebie zburzy i zakopie bo to najgorszy wójt wybierany przez cielaków z gminy Łojrzeń.
Na kościółki jest kasa to na NORMALNOŚĆ= ZABRAKNIE !!! sprwadżcie dofinansowania !!!
normalnością to była perspektywa odnowienia "Łydyni" na fabrycznej. coś z tego by było ,a tu nie widzę żadnej normalności. pchać pieniądze żeby znowu stało do następnego remontu?
Tak, na świątynie KK każda ilość, klechy piekłem polityków straszą. Na b. siedziby tych którzy pomagali ogniem i mieczem obecną Polskę chrystianizować pieniędzy nie ma.
18 wiek ? W mieście też stoi zabytek , mieszkała tam matka komunisty Marcelego Nowotki,poznajecie? ????
Czy trzeba topić kasę w każdą ruderę? Zacznijmy się rozwijać,a nie żyć tragiczną polską historią.
No pewnie, wyj..bać kilka baniek na remont rudery, o której mało kto słyszał. Ważne, że jakaś "zaprzyjaźniona" firma zarobi...
no i dobrze. jeśeli niepotrzebne to zburzyć ,a nie patrzeć kiedy wybudowane ,a miejsce nawet żeby drzewo posadzić będzie. jakie to zabytki dajcie spokój. interesuje się tym tylko ktoś jak o wyburzeniu mowa nikt nawet nie wiedział że taka chałupa jest. burzyć te rudery ,a nie róbmy szum. szkoda turystów tylko co to odwiedzali ;)
Dla Wójta Gminy Ojrzeń i Rady Gminy najlepiej było by zburzyć zabytek, bo nie ma z tego korzyści. Lepiej sprzedać parę działek bez przetargu albo budować nowy dworek w Brodzięcinie. Ile ten nowy dworek w Brodzięcinie już kosztował i ile jeszcze będzie?
Wójt wyburzyciel ????????????????????dobre, nie budowałeś nie burz, tylko dbaj bo to Twój obowiązek. Burzyć panie Wójcie to możesz sobie ścianę w domu.
A może poszukać jakiegoś stowarzyszenia miłośników historii szlacheckiej z Mazowsza i oddać im tą ziemię w 30 letnią tanią dzierżawę. Niech sobie odnowią ten budynek. Wyremontują i ogarną teren. Będą robić tam szlacheckie spotkania z zakresu kulinariów i szlacheckiego obycia. Przyda się to wszystkim:)
"Tę" ziemię.
Panie Wójcie, można zrobić tężnie solankową za 240tys zł, która w tym miejscu nikomu nie jest potrzebna tak jak i OSA z której nikt nie korzysta, wybudować obwodnicę Ojrzenia, która się korkuje w godzinach szczytu bo taki jest na niej ruch, ogrodzić wyrobisko w Kałkach bo źle było jak opiekowało się nim PZW, w nieskończoność remontować świetlice i budować sołtysówki, które są niedostępne dla mieszkańców, rewitalizować park podworski w Ojrzeniu a teraz w środku jego zrobić oczyszczalnię, wziąć od księdza organistówkę i ją wyremontować na dom seniora a nie można się postarać o pieniądze na remont dworku a na remont kościoła można było się postarać. Wystarczą dobre chęci bo najłatwiej jest coś zniszczyć niż mieć pomysł żeby coś w tym dworku stworzyć dla mieszkańców.
Obwodnica była potrzebna rodzinie wójta. Przy obwodnicy są ich działki, których wartość wzrosła. Trzeba mieć na czym czapkę nosić. Za pieniądze podatników zrobić drogę dla siebie.
jaka to ta obwodnica Ojrzenia jest :-)?
No jaka jest obwodnica? Najlepsza dla działeczek pana wójta???? oraz dla zajęcy i saren, które, ma chwilę obecną, spokojnie mogą się tam ściągać.
Wyburzać zabytki? Na wniosek Wójta? Historyczne wydarzenie na skalę kraju. Może ktoś się tym zainteresuje. Dobrze że wybory niedługo i czas rozliczeń
Gmina Ojrzeń to nie gmina to prywatny folwark.Włodarz robi co chce i jak chce, nie liczy się ani z prawem ani z ludźmi a już na pewno nie z historią. Typowy komunista, a propo histori obecny wójt to sekretarz PZPR. Są dotacje na renowacje zabytków ale po co z nich korzystać. Przecierz lepiej wydawać pieniądze dla seniorów bo oni zagłosują na dobroczyńcę. Już czas na zmiany, wiosna nie długo.
raczej to mało zabytkowy obiekt , nie wiem czy za darmo ktos to zechce
Przecież to mani*ulant i zło*ziej. Ciechanówinaczej niech może się zajmie tym co się stało z pieniędzmi, które rzekomo zostały przeznaczone na naprawy wodociągów w gminie. Albo czemu, dziwnym trafem, obwodnica w Ojrzeniu, na której swoją drogą ścigają się zające z sarnami, wybudowana jest akurat tam, gdzie wójt ma pełno działek ????