
Do roku więzienia grozi 25-latkowi, który znieważył interweniującego policjanta. Sprawca wraz z kolegami pił alkohol w centrum Ciechanowa. Wszyscy odpowiedzą przed sądem.
W ostatni piątek (15 listopada) przed godz. 22:00 patrol policji interweniował na ul. Warszawskiej w Ciechanowie. Ze zgłoszenia wynikało, że dochodzi tam do zakłócania porządku publicznego. We wskazanym miejscu mundurowi zastali trzech mężczyzn, którzy w miejscu publicznym spożywali alkohol.
- W trakcie przeprowadzanej interwencji jeden z nich zaczął zachowywać się agresywnie i wulgarnie, a swoją frustrację postanowił również przenieść na jednego z funkcjonariuszy. 25-letni mieszkaniec powiatu ciechanowskiego nie stosował się do wydawanych poleceń i znieważył policjanta słowami wulgarnymi. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu - informuje asp. Magda Sakowska, oficer prasowy policji w Ciechanowie.
25-latek usłyszał już zarzut znieważenia funkcjonariusza publicznego, za co grozi mu do roku pozbawienia wolności. Ponadto wszyscy trzej mężczyźni odpowiedzą też przed sądem za spożywanie alkoholu w miejscu publicznym, zaśmiecanie oraz zakłócanie porządku publicznego.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Gdyby Policja i Straż Miejska solidnie patrolowała ten obszar to by budżet państwa i miasta był dużo większy. Libacje alkoholowe na Warszawskiej trwają całą dobę. A jak konsumenci widzą radiowóz to chowają się w przejście między blokami a panowie funkcjonariusze przecież nie wysiądą z auta bo zmarzną …..
To znieważenie pójdzie na koszt podatnika i z jego kieszeni.
Ludzie w Polsce sa dziwne,nieadekwatne kary. Ma siedziec 1 rok za to wykroczenie?Na koszt podatnika? I czego on sie tam nauczy? Nie lepiej zagnac do roboty na rzecz spoleczenstwa?
Ciechanów robi się coraz większą patologią.....
Może to ta patola co okradła ostatnio kogoś przy wiadomym sklepie nocnym na I
przecież w Ciechanowie nie ma zakazu picia alkoholu w miejscach publicznych