Pogoda teraz: 22°C | zachmurzenie duże
Reklama
W pobliżu Ciechanowa uderzyła autem w psa. Kto odpowie za szkody?
Biegające psy, stwarzające zagrożenie dla kierujących, to problem wręcz powszechny. Gdy dochodzi do zdarzenia ich udziałem czworonogów, nie zawsze udaje się ustalić, do kogo należy zwierze. A jest to niezbędne dla dalszego biegu tego typu spraw.
Do zdarzenia z udziałem doszło tym razem 19 kwietnia, zaledwie w odległości około 11 km od Ciechanowa. Tym razem właściciela czworonoga udało się ustalić.
- Kilka minut po godz. 20.00, w Szulmierzu (gm. Regimin) 36-letnia kierująca hyundaiem uderzyła w psa, który nagle wybiegł wprost pod jej samochód. Mundurowi ustalili właściciela czworonoga i skierowali wobec niego wniosek o ukaranie do sądu – informuje Magda Zarembska, rzeczniczka komendy powiatowej policji w Ciechanowie.
Dodaje, że właściciel psa odpowie z art. 77 kodeksu wykroczeń, tj. za niezachowanie ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia.
Zgodnie z jego zapisem w paragrafie 1 „Kto nie zachowuje zwykłych lub nakazanych środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia, podlega karze ograniczenia wolności, grzywny do 1000 złotych albo karze nagany”. Jeśli sąd uzna, że z powodu zaniedbania, o którym mowa w paragrafie 1, zwierze swoim zachowaniem stwarza niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia człowieka, właściciel podlega wówczas – czytamy w paragrafie 2 - „karze ograniczenia wolności, grzywny albo karze nagany”.
Ukaranie właściciela otwiera możliwość ubiegania się o odszkodowanie, gdy w wyniku kolizji dochodzi do powstania szkody.
Aplikacja ciechanowinaczej.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Aktualizacja: 24/04/2024 07:10
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo Ciechanowinaczej.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Ile km na godzinę jechała,czy ktoś to ustalił? Przy przepisowych 50 km/h auto staje w miejscu.
Ja tych gości kilka razy widziałem z stadem psów to już za Szulmieżem więc można 90
Tak, tak, a ziemia stoi na wielkim żółwiu... Przy 50 Km/h przeciętna droga hamowania to około 15 metrów "geniuszu".
Panie Romanie, zachęcam do przeczytania własnego tekstu przed publikacją. A jeśli Pan to zrobił i mimo to - wygląda, jak wygląda, to zachęcam do przeczytania go minimum 50 razy. Istna grafomania.
Wczoraj jakis morderca zabił rudego kota na Sienkiewicza skrzyzowanie ze Spoldzielcza, a tam ograniczenie predkosci do 30 km/h .Czyli mozna jak ktos chce, oby mu ziemia ciężka byla.