
Zaplanowany na sierpień Festiwal Piwa w Ciechanowie wzbudził wątpliwości u jednego z radnych, który dopytuje władze miasta m.in. czy tego typu impreza nie kłóci się z ustawą o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi.
Informacja o planowanej organizacji festiwalu pojawiła się w materiałach dotyczących wakacyjnego kalendarza imprez kulturalnych i sportowych, jakie odbędą się w Ciechanowie, przygotowanych przez miejskie jednostki na potrzeby obrad komisji Rady Miasta Ciechanów. Jak czytamy w nich, Festiwal Piwa ma odbyć się 12 sierpnia na deptaku ul. Warszawskiej. - Głównym założeniem Festiwalu Piwa jest zapoznanie mieszkańców z szerokim asortymentem piw kraftowych i regiononalnych, a przy tym odejść od komercyjnej perspektywy na wspomniany napój. Przewidzianych jest ok. 20 wystawców z całej Polski, którzy zaprezentują szeroki asortyment swoich produktów – od IPA, AIPA, poprzez klasyczne Lagery, a nawet Protery czy Bocki - informuje w dokumencie Jolanta Szymańczyk, dyrektor Ciechanowskiego Ośrodka Edukacji Kulturalnej Studio.
Wątpliwości co do zasadności organizacji tej imprezy zgłosił radny miejski z ramienia Prawa i Sprawiedliwości Jerzy Racki. - Realizacja tego przedsięwzięcia budzi uzasadnione wątpliwości mieszkańców, w imieniu których pozwalam sobie zadać władzom miasta następujące pytania: Czy organizacja przez miejską placówkę tego typu imprezy, promującej spożywanie niskoprocentowego alkoholu nie kłóci się z ustawą o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi? Jakie stanowisko na temat organizacji w/w wydarzenia zajęła Miejska Komisja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych? Czy Biuro Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Uzależnień planuje podjęcie działań w zakresie realizacji zadań własnych gminy w zakresie problemów alkoholowych poprzez podjęcie interwencji w związku z naruszeniem przepisów dotyczących reklamy napojów alkoholowych poprzez wystąpienie przed sądem w charakterze oskarżyciela publicznego? Czy jednostka miejska prowadzącą działalność w zakresie upowszechniania kultury, w szczególności w zakresie edukacji dzieci i młodzieży , corocznie dotowana przez gminę miejską kwotą około 2 milionów złotych; jest właściwym podmiotem do realizacji imprezy promującej alkohol? - dopytywał radny w interpelacji skierowanej do władz miasta.
W odpowiedzi zastępca prezydenta Ciechanowa wyjaśniła, że organizatorem Festiwalu Piwa nie jest i nie miał być w zamyśle Ciechanowski Ośrodek Edukacji Kulturalnej STUDIO. - Zaplanowane w okresie letnim wydarzenie będzie organizowane przez podmiot prywatny. Charakter wydarzenia, miejsce jego realizacji i dokładny termin zostanie określony przez firmę zewnętrzną. Podmiot we własnym zakresie będzie zobowiązany uzyskać wszelkie niezbędne prawem pozwolenia, związane z organizacją tego wydarzenia - zaznaczyła Iwona Kowalczuk.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Pan radny Racki jak wiadomo najchętniej chciałby aby wszyscy mieszkańcy Ciechanowa chodzili w różnego rodzaju procesjach najlepiej na kolanach a nie bawili się i weseli, śmiali i cieszyli.
A on nie należy do ordo luris tam są święci ,za wyjątkiem dwuch panów ci to mieli jedna kochankę i się pokłócili a robili to ciekawe na trzeźwo
Pijaństwo to nie zabawa.
Taka promocja alkoholu w miejscu publicznym jest nie zgodna z obowiązującym prawem i nie powinno być na nią zgody. Jeśli organizuje to osoba prywatna w miejscu publicznym nie powinna być na takie promowanie alkoholu zgody niech zorganizuje sobie w swoim ogródku.
Ja i mój brzuch nie możemy się doczekać tak owego festiwalu.
Ja też. Radny niech siedzi w chałupie na dupie.
Pora usunąć go z stanowiska, ze względu na działanie szkodliwe dla społeczeństwa i powiatu.
a kto jest w CI- nadwornym CENZOREM???? ŁOBAJTEK????
a ja wtedy w gorach bede :(
A ksiądz na mszy to nie promuje akocholu?
Panie bezRadny. Ja probuję promować piosenke literacką w tym mieście i też jest jakies "ale". To co w tym mieście można promować? :)
Twoich piosenek to strach słuchać chłopie!!!
Widzisz Ziom, a inteligencja tego strachu nie czuje :)
wywiesc radnego.... niech radzi w Płocku.. Piwo to samo zdrowie, a potem seks z żonka i heja. Może przestanie chociaż na jeden dzien wiać nudą w naszym mieście?
Alkoholizm i może jeszcze ćpanie, a później męczyć żonę ze śmierdzącą mordą po pijaku. Samo zdrowie i zabawa. Gratuluję debilizmuu.
Chcemy nietrzeźwych na ulicach. Zwłaszcza kobiety. Po piwie są łatwe!
Podoba mi się ta dyskusja na forum
Oktoberfest Ciechanów!!!
Panie Racki módl się Pan o zdrowie i rozum. Nikt nikogo siła nie zmusza do picia. Kto chce pije a kto nie chce słucha Rydzyka.
Ciekawe jak takie środowiska LGBT itp będą chciały sobie zrobić festiwal? Jakie ustawy tutaj będą? Tolerancja? XD. Wolę Piwo.
Xxxxx xxx I psy
Może pan radny Racki ma problem z alkoholem? Normalny człowiek idzie i się dobrze bawi. Z innymi normalymi ludźmi. Zwykła normalna cywilizacja. Chyba że normalny ciemnogród ma coś "naprzeciwko"
Normalnemu człowiekowi do rozrywki i zabawy nie potrzeba nachlać Mordy.
To nie przypadek że z pisu są tak "wybitne indywidualności" jak Jarosław Kaczyński, Janusz Kowalski, czy Antoni Macierewicz. Jak patrzę na ich zachowanie to odnoszę wrażenie jakby pochodzili z innej planety. Bardzo zresztą odległej od ziemi.
Uważam argumenty pana Rackiego za celne i rzeczowe.
Procesje z zawodzeniem na ulicach też niekoniecznie wszystkim odpowiadają, jakby co...
Abstynent jak Boga kocham abstynent,a może ma udziały w ciechanowskim browarze...To by wyjaśniało sprawę.
PIS na księżyc
W całej Polsce odbywają się różnego rodzaju festiwale,imprezy piwne i nikt nie ma problemu a tu chłop ma problem bo chcą pokazać małe fajne, craftowe browary, że takie istnieją a nie koncernowe browary. Najlepiej to zakażcie wszystko ludziom.Panie zajmij się jakimiś ważnymi rzeczami jak już tam jesteś w tym samorządzie i nie przeszkadzaj ludziom w życiu i ich wyborach co chcą robić.Bo byście tylko nakazywali ludziom co gdzie i kiedy mają robić ze swoim życiem.Czy ktoś coś panu nakazuje i zakazuje co ma pan w niedzielę robić?
Nachleją się małolaty jak ci w Krakowie, a później płacz matek. Podobno byli na festiwali piwa. Co roku ginie przez gorzałę miasteczko
Oktoberfest jak w München. Super
Jak utrzymują mądre profesory piwo jest moczopędne.... a krzaków brak....
Najwyższy czas skasować te pisowskie wypociny tj ustawę o wychowaniu w trzeźwości..