
Mężczyzna usiłował skoczyć z wiaduktu. Do zdarzenia doszło w powiecie ciechanowskim. Zauważył to będący po służbie policjant CBŚP, który postanowił zawrócić z trasy i natychmiast zareagować.
Strażacy z komendy powiatowej zgłoszenie w tej sprawie otrzymali 9 czerwca wieczorem. Dotyczyło ono wiaduktu w Zygmuntowie, w gm. Glinojeck. Był to obiekt usytuowany nad drogą krajową nr 7.
Zgłoszenie wpłynęło o godz. 18.40. Na miejsce oprócz OSP Szyjki i OSP Glinojeck skierowani zostali zawodowi strażacy z Ciechanowa.
- Funkcjonariusz Warmińsko-Mazurskiego Urzędu Celno-Skarbowego, jadąc drogą nr 7 w kierunku Warszawy, zauważył mężczyznę stojącego po zewnętrznej stronie barierki wiaduktu nad tą trasą. Postanowił zawrócić i interweniować. Podejrzewał, że mężczyzna może skoczyć z wiaduktu. O zdarzeniu powiadomił policję. Nie czekając, podjął próbę negocjacji z usiłującym popełnić samobójstwo. Okazała się ona skuteczna. Udało mu się obezwładnić mężczyznę i wciągnąć za barierki. Został on zabrany na Szpitalny Oddział Ratunkowy Szpitala Wojewódzkiego w Ciechanowie – usłyszeliśmy w ciechanowskiej komendzie PSP, gdzie poinformowano nas, że funkcjonariusze podróżowali we dwóch...
O tym zdarzeniu informuje także KPP w Ciechanowie. Precyzuje ona, że podejmujący bezpośrednią interwencję to policjant CBŚP, który w czasie wolnym od służby podróżował trasą S7. Zauważył on mężczyznę stojącego na wiadukcie za barierką zabezpieczającą. Wokół odbywał się normalny ruch pojazdów. Policjant zadziałał instynktownie. O całym incydencie funkcjonariusz powiadomił dyspozytora numeru alarmowego. Następnie zatrzymał swój samochód i podbiegł do mężczyzny. Błyskawicznie chwycił go i wciągnął za barierki. Funkcjonariusz przekazał mężczyznę skierowanym na miejsce policjantom z Posterunku Policji w Glinojecku.
- Mężczyzna trafił pod opiekę lekarską. Natychmiastowa reakcja i sprawne działanie policjanta najprawdopodobniej uratowało życie młodego mężczyzny. Gdyby pomoc nie przyszła na czas, mogłoby dojść do tragedii - komentuje Magda Zarembska, rzeczniczka ciechanowskiej komendy policji.
Zdarza się, że nie dostrzegając szansy na rozwiązanie swoich problemów, bądź nie widząc sensu w pokonywaniu trudności, człowiek postanawia odebrać sobie życie. Jest to dramatyczna decyzja i wyjście najgorsze z możliwych.
- Jeżeli znajdujemy się w sytuacji kryzysowej i potrzebujemy pomocy lub wsparcia, nie wstydźmy się poprosić o taką pomoc innych, bowiem każdy z nas ma w życiu gorsze chwile. Pamiętajmy o tym, że warto zgłosić się do specjalistów, którzy mogą nam pomóc przejść przez trudny okres w życiu – apeluje policja.
Spora grupa osób, które usiłują targnąć się na swoje życie, cierpi na depresję. To podstępna choroba, którą można jednak skutecznie leczyć. Jeśli zauważymy jej objawy u kogoś z naszych bliskich, nie lekceważmy ich, reagujmy natychmiast.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
A jaki powód desperacji: kłopoty w pracy czy w domu? Kim jest sprawcą zdarzenia?
A jakie to ma znaczenie? Najważniejsze, że udało się uratować człowieka. Dziękuję funkcjonariuszowi, że nie był obojętny
Rozczarowanie że kanclerz Donald wygrał wybory . I paliwo po 7.00zl a miało być po 5.19 No i tygrysek traci poparcie
uśmiechnięta Polska
Jak ktoś próbował samobójstwa raz to znajdzie sposób i zrobi to drugi raz, przykre to jest i nie wiem czy psycholog coś tu da, ale próbować warto.
Znasz się jak świnia na gwiazdach. Gdyby chciał to by skoczył. To było jedynie wołanie o pomoc.
Szacunek dla funkcjonariusza.