
Sąd zdecyduje o wymiarze kary dla 16-latka, który ukradł samochód. Twierdził, że chciał tylko pojeździć.
Do zdarzenia doszło na terenie gminy Karniewo. Kryminalni otrzymali zgłoszenie, że z garażu na prywatnej posesji skradziony dostał samochód marki BMW. Jego wartość oszacowano na 130 tysięcy złotych. Funkcjonariusze, w trakcie prowadzonych czynności, wpadli na trop prowadzący do potencjalnego złodzieja.
Okazał się nim 16-latek z powiatu pułtuskiego. W chwili zatrzymania chłopak miał przy sobie kluczyki do skradzionego auta. Nastolatek przyznał się do kradzieży samochodu i wskazał miejsce, w którym go zostawił. W rozmowie z mundurowymi twierdził, że chciał jedynie pojeździć.
Jak przekazuje policja, nieletni został zatrzymany i trafił do Policyjnej Izby Dziecka. Za swoje zachowanie odpowie przed sądem.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Tak został wychowany... Konsekwencje nie interesowania się poczynaniami dziecka i przyzwalania na wszystko. Później taki dorasta i myśli że mu wszystko wolno. Nie miłym zaskoczeniem jest, gdy się dowie, że jednak NIE WSZYSTKO. Szczęście w nieszczęściu ze nikogo nie zabił i że samochód odzyskany w całości.