
Był pijany i nie miał prawa jazdy, podróż zakończył na przydrożnym drzewie. 52-latek doprowadził do groźnego zdarzenia w miejscowości Kondrajec Pański na terenie gminy Glinojeck.
Wszystko wydarzyło się w ostatnią sobotę (6 lipca) około godz. 14:40. Z policyjnych ustaleń wynika, że kierujący fordem 52-latek stracił panowanie nad pojazdem, przez co najpierw uderzył w ogrodzenie, a następnie w drzewo. Okazało się, że mężczyzna miał w organizmie ponad 1,2 promila alkoholu. W dodatku nie posiada prawa jazdy.
52-latek został przewieziony do szpitala. Po badaniach okazało się, że nie doznał poważniejszych obrażeń. Nastepnie trafił do aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut kierowania w stanie nietrzeźwości. Grozi mu kara nawet do 3 lat więzienia, sądowy zakaz kierowania autem na minimum 3 lata oraz grzywna do 60 tysięcy złotych na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Odpowie również za jazdę bez uprawnień.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Jakie tam groźne zdarzenie, ziomuś cały, a furę wyklepią ze szwagrem. Odsiadki nie dostanie, co najwyżej z pięć tysi i następny zakaz.
Ja pierdzielę ciągle tylko pijak za kierownicą osobówki to już trzeb mieć specjalne uprawnienia i mieszkać w powiecie ciechanowskim