
Na około 40 tysięcy złotych oszacowano wartość obrazu, odnalezionego po 14 latach. Dzieło zostało wystawione na sprzedaż na jednej z internetowych aukcji.
Cała historia miała swój początek w 2002 roku. Wówczas doszło do włamania do domu letniskowego w jednej z miejscowości na terenie gminy Pokrzywnica w powiecie pułtuskim. Sprawcy ukradli m.in. cztery obrazy autorstwa Stanisława Masiaka. Policjantom nie udało się ustalić sprawców kradzieży, a postępowanie w tej sprawie umorzono.
Sprawa odżyła w 2010 roku. Wówczas rodzina artysty rozpoznała dwa ze skradzionych obrazów w jednym z domów aukcyjnych w Warszawie. Obrazy zabezpieczono i przekazano ich właścicielowi.
Kilka tygodni temu w sprawie pojawił się kolejny ślad. Na archiwalnych stronach jednej z internetowych aukcji funkcjonariusze znaleźli wystawiony na sprzedaż kolejny skradziony przed laty obraz - ”Anioł czasu”. Okazało się, że dzieło było w posiadaniu mieszkańca stolicy, który chciał je sprzedać za 12 tysięcy złotych. Policjanci szybko namierzyli mężczyznę i odzyskali obraz. Oszacowano, że jego wartość wynosi nawet 40 tys. zł.
Obecnie policjanci ustalają, w jaki sposób obraz znalazł się w rękach mieszkańca stolicy.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie