Pogoda teraz: 17°C | zachmurzenie duże
Reklama
Tragedia pod Ciechanowem. Nie żyje 3,5-letnie dziecko
Zatrucie substancjami chemicznymi było najprawdopodobniej przyczyną śmierci 3,5-letniej dziewczynki. Śledztwo w tej sprawie prowadzi ciechanowska prokuratura.
We wtorek (13 września) tuż po godz. 10:00 służby ratunkowe zostały wezwane do miejscowości Łopacin w gminie Sońsk, gdzie mieszkańcy jednego z domów jednorodzinnych narzekali na złe samopoczucie. Rodzice oraz ich 3,5-letnia córka mieli objawy zatrucia. Ustalono, że wcześniej na posesji zastosowano środki gryzoniobójcze. Dziecko wraz z matką zostały przetransportowane do szpitala.
- Z uwagi na zły stan zdrowia dziecka, 3,5 latka została przetransportowana do szpitala w Warszawie. Niestety dziewczynka zmarła - poinformowała rzeczniczka policji w Ciechanowie.
Wstępnie ustalono, że zatrucie mogło być spowodowane właśnie niewłaściwym zastosowaniem środków gryzoniobójczych. Z naszych ustaleń wynika, że dziecko zatruło się oparami z chemikaliów. Prokuratura prowadzi śledztwo w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci. Do sprawy będziemy powracać.
Aplikacja ciechanowinaczej.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo Ciechanowinaczej.pl
Reklama
![[AKTUALIZACJA] Wypadek koło Ciechanowa. Trwa akcja służb](https://cdn.cmc-gallery.pl/static/files/gallery/96/thumb__1742515_1757937149.webp)
Reklama
Reklama
Reklama
Rodzicom przestawić zarzuty. No jak można być takim tępym? Mamusia to wiadomo, ale od czego tam jest ojciec w domu? Facet? Jeśli facet nie myśli to nie istnieje!
Nie znasz szczegółów to nie pisz głupot. !!!!! Nie masz pojęcia co się stało a na podstawie paru zdań z gazety oceniasz ludzi.
Xes dno I dwa metry mułu!
Pan za to widać myśli.. lecz w prosty, ograniczony sposób... Może lepiej, żeby Pan nie myślał??!
Pan chyba jest tępy!!!! Pisząc takie głupoty. Facet idealny się znalazł. Nie znasz ludzi, więc lepiej siedź cicho... Ten komentarz świadczy, że w ogóle nie znasz sytuacji. Ci rodzice ponieśli najgorszą karę jaka może być. Żyć ze świadomością, że może z ich niewiedzy i braku doświadczenia zabili swoje dziecko. Według mnie nie ma gorszej kary! Szkoda mi ich, gdyż to dziecko bylo dla nich całym życiem... największym skarbem jaki mieli????. Mam nadzieję że Ty.... ale oczywiście facet idealny.... nie będziesz musiał tak cierpieć jak oni. Takiego horroru nikomu nie życzę!
Proszę tak łatwo nie oceniać. Proszę nie wyzywać- to nieetyczne kopać ludzi w takiej tragedii
Za krzywdę dziecka ZAWSZE odpowiadają dorośli
Może prokuratura zbada również czy ratownictwo medyczne oraz szpital zrobili wszystko aby to dziecko uratować. Bo wiadomo jak to Ciechanów. Nawet jeśli ktoś jestem temu winny, życia nie wróci dziecku. Rodzice i tak zostali ukarani na resztę życia.
Xes - Jeśli facet nie myśli to nie istnieje! xDDDDDDDDDDD No tak, wszystko zawsze wina faceta, nigdy kobiety, jak kobieta gruba to plus size oh ah sexy i w ogóle, jak facet gruby to już obleśne i jak się tak można zapuścić. Bo facetowi juz nie wolno nie myśleć, płakać ani nic. Żałosne...
to jest straszna wiadomość, szkoda dziecka i całej rodziny
Jakieś mętne to tłumaczenie. Najpopularniejsze środki gryzoniobójcze są w postaci granulatów kostek i saszetek (też z granulatem). Nie rozumiem co znaczy niewłaściwe zastosowanie i skąd te opary! Czyżby facet rozpuścił granulat i robił opryski? Jak by umieścił te środki w tych plastikowych pojemnikach na trutki to by oparów nie było? Trutki jako zabezpieczenie posiadają w swoim składzie substancje gorzkie które zabezpieczają przed zjedzeniem przez ludzi. Może trochę jaśniej zanim komuś innemu stanie się krzywda.
Najłatwiej oceniać i krytykować! Może pomyślcie co oni czują! Stracili najdroższy wypielęgnowany skarb i nie życzę nikomu takiej tragedi. Szpital też nie ma sobie nic do zarzucenia? Na pewno zrobili wszyztko by to dziecko uratować?