Reklama

Rozbity radiowóz, policyjne blokady. Ścigali ich przez ponad 30 km, zaczęli w okolicach Ciechanowa

Policjanci po pościgu zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy nie zatrzymali się do kontroli drogowej. W trakcie ucieczki omal nie potrącili funkcjonariuszy. Są podejrzewani do włamania do mieszkań.

Wszystko działo się w środę (16 grudnia) około godz. 13:00. Wówczas w okolicach Ciechanowa patrol policji usiłował zatrzymać do kontroli osobowe Audi na zagranicznych numerach rejestracyjnych. Kierowca zlekceważył jednak sygnały stróżów prawa i pojechał dalej, kierując się drogą wojewódzką nr 618 w stronę Pułtuska. Na drogi natychmiast zostały skierowane policyjne patrole.

Na trasie Moszyn-Pułtusk mundurowi ustawili punkt blokadowy i rozstawili kolczatkę drogową. - Podczas próby zatrzymania kierowca Audi nie zatrzymał się i jechał prosto na dwóch umundurowanych funkcjonariuszy, którzy dali mu sygnał do zatrzymania się. Obydwaj policjanci odskoczyli na bok, a kierujący wjeżdżając prawa stroną pojazdu na rozstawioną kolczatkę, dalej kontynuował jazdę. Mężczyzna uciekając przed pościgiem, jeździł ulicami Pułtuska - relacjonują policjanci.

W końcu, na zablokowanym skrzyżowaniu ulic Mickiewicza i Kolejowej w Pułtusku, Audi uderzyło w tył nieoznakowanego radiowozu. Pojazdem podróżowało dwóch mieszkańców Pułtuska, podejrzewanych o dokonanie włamań do mieszkań. Mężczyźni zostali zatrzymani, a o wymiarze kary zdecyduje teraz sąd. 

Aplikacja ciechanowinaczej.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Ciechanowinaczej.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do