
Po objęciu urzędu prezydenta przez Krzysztofa Kosińskiego, nie ustają spekulacje dotyczące zmian personalnych zarówno w Urzędzie Miasta jak i miejskich spółkach. Póki co, oficjalnie, prezesi mogą spać spokojnie.
Jak dowiedzieli się nasi dziennikarze, w czwartek (11 grudnia) doszło do pierwszego spotkania prezydenta Ciechanowa z prezesami miejskich spółek. Miało ono charakter zapoznawczy, ponieważ było pierwszą okazją do spotkania się stron. Ponadto prezydent chciał zapoznać się z obecną sytuacją w każdej ze spółek, a także przedstawił swoje oczekiwania, dotyczące ich funkcjonowania.
Póki co nie było mowy o roszadach na stanowiskach prezesów, jednak te według wielu źródeł zdają się być nieuniknione. Spekulacje na ten temat podsycił fakt, że na ostatniej sesji Rady Miasta, w trakcie której odbyło się ślubowanie nowego prezydenta, próżno było szukać głównych sterników spółek. Nieoficjalnie wiadomo, że zmiany mają dotknąć nie tylko prezesów, ale przede wszystkim rad nadzorczych w poszczególnych miejskich spółkach. Informacji tych oczywiście nie potwierdza Ratusz, a prezydent Kosiński konsekwentnie powtarza w wywiadach, że wszyscy pracownicy będą rozliczani wyłącznie z jakości wykonanej pracy.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Panie Prezydencie zwracam sie z pytaniem czy jest mozliwosc wybudowania mega niskim kosztem ronda podobnego jak w wyszkowie I innych miast z blokow betonowych co usprawnilo komunikacje na rogu ulicy Pułtuskiej I Bat. Chlop. Jak I zamontowanie fotoradarow na wlotach do miasta bo nie do przyjecia jest fakt ze wjezdzajac do miasta wiekszosc kierowcow hamuje dopiero na pierwszym skrzyzowaniu o ile jest czerwone swiatlo... fakt ze budujac ronda na wlotach wymusi zdjecie nogi z gazu. Za pieniadze z fotoradarow przeznaczyc na zatrudnienie ludzi na rzecz porzadku miasta sprzatanie odsniezanie itp ludzi tych co maja zadluzone mieszkania dzieki czemu miasto dalo by prace potrzebujacym jak I zwiekszyl by budzet miasta zmniejszajac zadluzenie lokatorow konczac na szczesciu ZUS ktory by mial wiekszy dochod ze skladek zmniejszajc bezrobocie.