
Do pożaru w hali produkcyjnej znajdującej się przy ul. Robotniczej w Ciechanowie doszło wczoraj (22 listopada) około godz. 7:40.
Na miejsce skierowano trzy zastępy straży pożarnej. Okazało się, że doszło do pożaru oparów w metalowym zbiorniku wypełnionym do połowy cieczą. Jeszcze przed przybyciem ratowników pożar przy użyciu gaśnic stłumił jeden z pracowników. Blisko 70 osób o własnych siłach ewakuowało się z terenu hali. Nikt nie uskarżał się na dolegliwości.
Na miejscu panowało duże zadymienie. Strażacy zabezpieczyli zbiornik przed kolejnym zapłonem cieczy. Następnie sprawdzili stopień nagrzania zbiornika oraz znajdującej się w nim cieczy przy użyciu kamery termowizyjnej. Halę oddymiono i zmniejszono w niej temperaturę przy użyciu wentylatorów. Akcja strażaków trwała około półtorej godziny.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
to o co tyle hałasu ?
Szacunek dla pracownika tej firmy, że ogarnął całą sytuację.
Co tam im się zapaliło? Czy to jest groźne dla ludzi i środowiska? Piszcie z sensem i rzeczowo, a nie tylko o udanych akcjach. Jakie straty, kto winien, jaka przyczyna itp.