
Na około 30 tysięcy złotych oszacowano straty po pożarze BMW, do którego doszło w okolicach Ciechanowa. Najprawdopodobniej doszło do zwarcia.
Wszystko wydarzyło się w ostatni wtorek (25 lipca) około godz. 16:30 w miejscowości Rąbież w gminie Opinogóra Górna (ok. 7 km od Ciechanowa). Przybyli na miejsce strażacy zastali pożar stojącego na poboczu BMW. Ogień obejmował cały przód oraz wnętrze pojazdu. Podróżujące nim dwie osoby znajdowały się poza autem. Nie odniosły żadnych obrażeń. W trakcie akcji zablokowano ruch na drodze. Pożar ugaszono przy użyciu piany ciężkiej.
Przyczyną pożaru najprawdopodobniej było zwarcie instalacji elektrycznej. Straty oszacowano wstępnie na około 30 tys. zł.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
jakiego koloru bmw ?
teraz to pewnie czarne
Dobrze,ze nikomu nic
Jak to mozliwe??? Splonelo? A gasnice?
Mam nadzieję, że BMW wypłaci sowite odszkodowania za narażenie swoich klientów na takie niebezpieczeństwo.
widział ktoś te bmw przed pozarem ?
Co mądrzejsi kierowcy sami zatrzymali się widząc pożar auta, ale byli i tacy co przejeżdżali obok pożaru z wypełnionym autobusem przez dzieci. Nikt nie blokował, bo straż przybyła po około 20-minutach, a policja - po ponad 35 minutach, co uważam za naganne. akcja policji skandaliczna.