
Sąd zdecyduje o dalszym losie 33-latka, który kierował samochodem mając w organizmie ponad 4 promile alkoholu. Wpadł, bo nie zapiął pasów bezpieczeństwa. To nie wszystko, co miał na sumieniu.
Wszystko wydarzyło się w ostatnią niedzielę (18 czerwca) wieczorem w centrum Pułtuska. Uwagę policjantów zwrócił kierowca Daewoo Matiz, który podróżował bez zapiętych pasów bezpieczeństwa. Podczas kontroli okazało się, że 33-latek jest kompletnie pijany. Badanie wykazało w jego organizmie ponad 4 promile alkoholu! Mało tego, mężczyzna miał cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami, a jego auto od 3 lat nie posiada ważnego przeglądu.
33-letni kierowca stanie teraz przed sądem. Grozi mu kara pozbawienia wolności, wieloletni zakaz prowadzenia pojazdów i wysoka nawiązka.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie