
Czterech nietrzeźwych kierujących zatrzymała ostatniej doby ciechanowska policja. Do jednego z zatrzymań doszło w Ciechanowie, gdzie interweniował przypadkowy świadek.
W sumie zatrzymano dwóch rowerzystów oraz dwóch kierujących samochodami. Pijani rowerzyści poruszali się po terenie Glinojecka. Pierwszy został zatrzymany o godz. 16:00 na ul. Płockiej. 35-latek miał w organizmie 0,24 promila alkoholu. Kolejnego policjanci zatrzymali o godz. 19:20. Tym razem 33-latek znajdował się w stanie nietrzeźwości. Badanie wykazało 1,2 promila alkoholu w organizmie.
O godz. 11:15 na terenie gminy Gołymin-Ośrodek policjanci uniemożliwili dalszą jazdę 29-letniemu kierowcy skody. Mężczyzna kierował samochodem mając w organizmie 1,2 promila alkoholu w organizmie.
Dzięki właściwej postawie oraz prawidłowej reakcji mieszkańca, ciechanowscy policjanci zatrzymali również nietrzeźwego kierującego fordem. Do zatrzymania doszło dziś (1 lipca) około godziny 2:45 w nocy, w Ciechanowie na ul. Gruduskiej. - Czujny mieszkaniec powiadomił oficera dyżurnego ciechanowskiej policji, że prawdopodobnie grafitowym fordem jedzie pijany kierowca. Dyżurny skierował natychmiast patrol prewencji we wskazany rejon. Policjanci chwilę później zatrzymali do kontroli drogowej wskazany pojazd. Okazało się, że mężczyzna faktycznie jest pijany. Badanie stanu trzeźwości wykazało 1,5 promila alkoholu w jego organizmie - poinformowała podkom. Jolanta Bym.
Teraz o dalszym losie nieodpowiedzialnego kierowcy zadecyduje sąd. Grożą mu nawet 2 lata więzienia.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
"Pijani rowerzyści poruszali się po terenie Glinojecka. Pierwszy został zatrzymany o godz. 16:00 na ul. Płockiej. 35-latek miał w organizmie 0,24 promila alkoholu." Dla policjanta medal i pół roku urlopu wypoczynkowego. Zapobiegł tragedii. Rowerzysta z 0,24 promila to można powiedzieć cichy morderca. Panowie - z całym szacunkiem. Ja rozumiem że policja wysyła Wam takie bzdury i jest z tego dumna. Ale Wy naprawdę nie musicie każdej głupoty od nich pisać. Pozdrawiam