
Jak co roku o tej porze powraca problem wypalania traw. Sprawców nie odstrasza ani wysoka grzywna, ani nawet kara pozbawienia wolności.
Tylko w sobotę i niedzielę (12 i 13 marca) w powiecie ciechanowskim strażacy pięciokrotne gasili pożary suchej trawy. Jak było w Romanowie i Rydzewie (gmina Ciechanów), Sońsku i Burkatach (gmina Sońsk) oraz Pniewie (gmina Regimin). W wyniku pożarów nikt nie został poszkodowany.
Wypalanie traw jest zabronione. Grozi za to grzywna w wysokości nawet do 5000 zł. Jeżeli wypalanie traw spowoduje pożar, w którym zagrożone zostanie mienie lub życie, można trafić do więzienia nawet na 10 lat!
(na zdjęciach pożar trawy w Sońsku i Burkatach - fot. OSP Sońsk; w Romanowie i Rydzewie - OSP Rydzewo)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
karac karac i jeszcze raz karac tego nie robia dzieci a starsi wlasciciele gospodarstw.Musza miec niezle pod deklem ale coz glupota nie zna granic
Karać właściciela. I tyle. Wiadomo że trawy nie podpalił mu mściwy sąsiad, który wybrałby pewnie stodołę. A karać nie za podpalenie tylko za brak należytego nadzoru nad swoim mieniem. No i kara to raz a koszty akcji gaśniczej do zwrotu.