
Trzy osoby, w tym dwoje dzieci, podróżowały Mitsubishi, które wypadło z drogi i dachowało w rowie. Kierowca został ukarany mandatem.
Do zdarzenia doszło kilka dni temu w miejscowości Nowe Miasto-Folwark (ok. 25 km od Ciechanowa). Policjanci wstępnie ustalili, że 37-letni kierowca nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, w wyniku czego stracił panowanie nad pojazdem. - Auto zjechało na pobocze, a następnie do przydrożnego rowu, gdzie dachowało. Na szczęście kierującemu ani dwójce pasażerów, którymi były dzieci, nic się nie stało - informuje nasz portal Kinga Drężek-Zmysłowska z KPP w Płońsku.
Za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym policjanci ukarali 37-latka mandatem.
(fot. facebook.com/OSP Latonice)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie