
Osiem ofert wpłynęło do Urzędu Miasta w ramach naboru na stanowisko dyrektora Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Ciechanowie. Prezydent powołał już komisję rekrutacyjną.
Przypomnijmy, że ogłoszenie naboru było konieczne, ponieważ umowa obecnej dyrektor Ośrodka - Małgorzaty Szerszeń, wygasa z końcem listopada. Kandydaci mogli zgłaszać swoje oferty do 23 listopada. W sumie wpłynęło ich osiem. - Nie zostały one jeszcze otwarte. W najbliższym czasie przeprowadzona zostanie ocena formalna, następnie test oraz rozmowy. Jeżeli zostanie wyłoniony kandydat na stanowisko dyrektora i podpisana zostanie z nim umowa, wówczas będziemy mogli poinformować o rozstrzygnięciu i wyborze - powiedziała nam Renata Jeziółkowska, rzecznik prasowy Urzędu Miasta.
W poniedziałek prezydent miasta powołał komisję rekrutacyjną, która dokona naboru na stanowisko dyrektora ciechanowskiego MOPS-u. W jej skład weszli: Adrianna Saganek (przewodnicząca), Małgorzata Szlaska oraz Olga Czarnewicz.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Mysle ze wybór jest juz dokonany przed konkursem
To jesteś imbecylem
Ja popieram panią kierownik SDS, Monikę L., zawsze dziewice, wszystkich aniołów i świętych...i Was (...) o modlitwę za mnie o rozum.
Imbecylem jest ten kto uważa, ze konkurs nie jest ustawiony. Wymagania na to stanowisko zostały rozpisane już pod konkretną osobę.
Ty prymitywie
wymagania na stanowisko urzędnicze, w tym kierownicze na Dyrektor MOPS w Ciechanowie zostały rozpisane prawidłowo. Proszę zapoznać się z dokumentami. Mógł do konkursu przystąpić ten, kto spełniał te wymagania. To jest trudna i odpowiedzialna praca i nie może ten konkurs być dostępny dla osoby,która np. nie ma stażu pracy w pomocy społecznej oraz kwalifikacji zawodowych wymaganych na tym stanowisku
I co z tego,chłop jest potrzebny od zaraz, z babami już było,teraz tylko chłop!!!!!!
I kto został dyrektorem ?
I po co ten Cyrk. Sprawą powinien się zająć NIK. Jest konkurs, kandydaci z wieloletnim doświadczeniem (poza jedną....), wybrana komisja, wszyscy dopuszczeni do dalszego etapu rekrutacji. Wszystko niby w porządku, tylko komisja jest nie decyzyjna ale też bez wiedzy z pomocy społecznej. To tak, jakby tokarz decydował o pieczeniu ciasta. Najlepszych kandydatów przesłuchiwał (proszę mi wybaczyć) sam prezydent, który nie ma zielonego pojęcia o pomocy społecznej. Wychodzi na to,że Nasz prezydent zna się na wszystkim i jest cudotwórcą, na Święta lub na Walentynki wyczaruje nowego-SWOJEGO, a raczej swoją dyrektor. Niestety poległa też obecna pani dyrektor, która była wybrana z pośród pięciu kandydatów i miała ,,olbrzymie doświadczenie i staż pracy potwierdzony wyrokiem Sądu". Niestety ale w ciągu dwóch lat pani dyrektor wypaliła się zawodowo z powodu stresu, NADMIARU ciążących na niej obowiązków i odpowiedzialności. Pomimo, że się bardzo starała to Pan prezydent nie potrafił tego docenić. Cyrk pozostanie cyrkiem, tylko czyim? Czy wszelkie procedury już nie obowiązują? A co z ustawą o pracownikach samorządowych (zasadą sumienności, uczciwości, jawności a przede wszystkim przejrzystości). Mam wrażenie, że coś tu nie tak. Ktoś powiedział, że po wyborach to ja mogę wszystko. Proszę pamiętać, że wyborcy oceniają i też nie są głupi za których pewnie Pan ich uważa.
Po co brać udział w konkursie i się ośmieszać. Rozumiem, łup zwycięzcy, ale pewne zasady chyba jeszcze obowiązują. Jestem chyba bardzo naiwny, głosowałem na obecnego Prezydenta, młodego, aktywnego z wizją na przyszłość. I co? Chyba powietrze już zeszło. Słyszę tylko arogancję, zamordyzm, nie liczenie się z niczym i nikim. Oto prawdziwe oblicze nowej, starej władzy. Nikogo nie oskarżam, ale mam prawo do własnych opinii i spostrzeżeń. A wracając do konkursu, obecnie to tylko idiota będzie chciał prać udział w tym cyrku.