
54-latek kierujący audi na trasie z Ciechanowa do Przasnysza spowodował kolizję drogową, a następnie uciekł z miejsca zdarzenia. Szybko wyszło na jaw, co było tego powodem. Mężczyzna nie uniknie konsekwencji za swoje zachowanie.
W miniony wtorek (19 grudnia) o godz. 16.30 dyżurny ciechanowskiej komendy otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym w Rąbieżu (gm. Opinogóra), na drodze wojewódzkiej nr 617. Z relacji zgłaszającego wynikało, że kierujący audi uderzył w tył jego volkswagena, a następnie odjechał. Na miejsce natychmiast zostali skierowani policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego. Zgłaszający przekazał mundurowym numery rejestracyjne pojazdu sprawcy zdarzenia.
Funkcjonariusze bezpośrednio po zdarzeniu ustalili dane właściciela pojazdu i natychmiast pojechali do jego miejsca zamieszkania. Na miejscu zastali 54-letniego mieszkańca powiatu ciechanowskiego oraz audi z widocznymi uszkodzeniami świadczącymi o tym, że pojazd brał udział w zdarzeniu drogowym.
- Mężczyzna przyznał, że to on kierował pojazdem. Szybko też wyszło na jaw, co było powodem ucieczki 54-latka. Policjanci wyczuli bowiem od mężczyzny alkohol. Badanie stanu trzeźwości wykazało w organizmie sprawcy kolizji prawie 2 promile alkoholu. Ponadto po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych okazało się, że mężczyzna nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami – relacjonuje Magda Zarembska, rzeczniczka ciechanowskiej komendy.
Dodaje, że 54-latek został zatrzymany i noc spędził w policyjnym areszcie. Za popełnione przestępstwo grozi mu do 3 lat więzienia.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie