Reklama

Na nic apele strażaków. Siedemnaście pożarów w trzy dni! (zdjęcia)

23/03/2015 15:18

Mieszkańcy Ciechanowa i okolicznych miejscowości za nic mają apele straży pożarnej i konsekwentnie stwarzają zagrożenie, wypalając trawy. Tylko w ostatnich trzech dniach strażacy aż 17-krotnie gasili tego typu pożary.

Osiem pożarów traw i krzewów odnotowano już w piątek (20 marca). Ogień pojawił się w takich miejscowościach, jak Szulmierz (gmina Regimin), Dukt (gmina Glinojeck), Łopacin (gmina Sońsk), Kołaczków (gmina Opinogóra), dwukrotnie w Kownatach Żędowych (gmina Ciechanów) oraz oraz dwa razy w samym Ciechanowie.


Pożary w Ciechanowie dwukrotnie pojawiły się przy ulicy Ogrodowej. Najpierw trawę i krzaki podpalono około godziny 13:40. - Działania zastępów PSP polegały na podaniu dwóch prądów wody w natarciu na palącą się trawę i krzaki. Po stłumieniu ognia, pojedyncze zarzewia dogaszono łopatami i tłumicami. Spaliło się około 80 arów nieużytków. Kolejne podpalenie miało miejsce kilka metrów dalej około godziny 16.28. Tym razem pożar objął 60 arów suchej trawy, trzcin i krzaków. Zagrożone były oddalone około 50m od pożaru budynki gospodarcze na posesjach prywatnych. We wszystkich przypadkach ewidentną przyczyną były umyślne podpalenia - informuje ciechanowska straż pożarna.


[nggallery id=1524]


W sumie w trakcie ostatniego weekendu na terenie powiatu ciechanowskiego zanotowano 17 pożarów traw i krzewów. Jak poinformował nas Grzegorz Pawlicki, oficer prasowy PSP w Ciechanowie, od połowy lutego, kiedy pojawił się pierwszy tego typu pożar, strażacy wyjeżdżali łącznie do 31 podobnych zdarzeń. Dla porównania dodajmy, że w całym ubiegłym roku straż odnotowała 54 pożary traw.


- Należy pamiętać, że po zimie trawy są wysuszone i palą się bardzo szybko. W rozprzestrzenianiu ognia pomagają także powiewy wiatru. W przypadku gwałtownej zmiany jego kierunku, pożary bardzo często wymykają się spod kontroli i przenoszą na pobliskie lasy i zabudowania. Niejednokrotnie w takich pożarach ludzie tracą dobytek całego życia. Występuje również bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia i życia ludzi - ostrzegają strażacy.


W ubiegłym roku koszty akcji oraz straty spowodowane przez wypalanie traw wyniosły na Mazowszu 1,5 miliona zł. Od początku tego roku mazowieccy strażacy ugasili już ponad 3,2 tys. pożarów traw. W powiatach w regionie płockim było ich 384. Najwięcej pożarów w ubiegłym roku było w powiatach: wołomińskim (742), piaseczyńskim (687), m.st. Warszawie (504), otwockim (373) i nowodworskim (370). W  regionie płockim w powiatach: sochaczewskim (215), płońskim (162), żyrardowskim (170) oraz płockim (105). Dramatyczny wzrost w stosunku do 2013 r. nastąpił w powiecie żyrardowskim (174 proc.).


- W Płocku (10 proc.) oraz powiatach: ciechanowskim (26 proc.), sierpeckim (43 proc.), żuromińskim (50 proc.) oraz mławskim (-23 proc.) wzrost jest niższy od średniej dla województwa (61 proc.), co oznacza poprawę. Pokazuje to, że działania edukacyjne są potrzebne i przynoszą efekty – powiedział st. bryg. Krzysztof Frączkowski, zastępca komendanta wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej.


Sprawcom podpaleń grozi grzywna do 5 tys. zł, a w przypadku spowodowania pożaru stanowiącego zagrożenie dla życia, zdrowia czy mienia, od roku do 10 lat pozbawienia wolności. Zakaz wypalania traw jest również jednym z unijnych wymogów dobrej kultury rolnej. Rolnikowi, który nie przestrzega zakazu, grozi zmniejszenie wysokości wszystkich rodzajów dopłat bezpośrednich o 3 proc.


[youtube_sc url="https://www.youtube.com/watch?v=IbS1_HR-PuI"]


źródło: własne/PSP Ciechanów/mazowieckie.pl

Aplikacja ciechanowinaczej.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Ciechanowinaczej.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do