Reklama

MKS przegrał przed własną publicznością z Narwią

19/08/2019 13:54

Druga z rzędu porażka MKS-u Ciechanów w nowym sezonie ligi okręgowej. Tym razem lepsza od ciechanowian okazała się Narew Ostrołęka.

Goście zdobyli zwycięską bramkę w 23 minucie, kiedy Kamil Jastrzębski wykorzystał błąd obrony MKS-u i w sytuacji sam na sam pokonał Rafała Olszewskiego. Pierwsza połowa przebiegała pod dyktando gości, którzy mieli sporo okazji do podwyższenia prowadzenia, jednak dobrze tego dnia dysponowany był bramkarz MKS-u, wspomniany Olszewski. Zielono-biało-czerwoni próbował swoich sił z kontrataków. Najlepszej okazji w końcówce pierwszej połowy nie wykorzystał Adrian Kocięcki.

W drugiej odsłonie to ciechanowianie przejęli inicjatywę i byli groźniejsi. Ataki gospodarzy napędzał przede wszystkim Paweł Kowalkowski, jednak często starał się kończyć akcje indywidualnie, zamiast dogrywać kolegom. Sporo ożywienia do gry MKS-u wniósł też wprowadzony w drugiej części na boisko Tunezyjczyk Mohamed Tayachi. Mimo starań ciechanowianom nie udało się jednak odwrócić losów spotkania. Warto dodać, że kwadrans przed końcem Narew zmarnowała rzut karny, który obronił Rafał Olszewski. Z kolei w 90 minucie czerwoną kartkę, za dwie żółte, obejrzał zawodnik gospodarzy Marcin Matusiak, który pojawił się na placu gry zaledwie kilkanaście minut wcześniej.

Z zerowym dorobkiem punktowym MKS plasuje się w tabeli na 13. miejscu. W sobotę (24 sierpnia) podopieczni Leszka Geska zagrają na wyjeździe z czwartym Żbikiem Nasielsk. Początek meczu o godz. 15:00.

MKS Ciechanów - Narew Ostrołęka 0:1 (0:1)

Bramka: 23' Jastrzębski.

Skład MKS-u (wyjściowy): R. Olszewski; Przebierała, Dołęgowski, R. Matusiak, Radulski, Bonisławski, Tosik, Sepczyński, Kocięcki, Firek, Kowalkowski.