
Cisza, zamiast ogłuszającego dopingu. Pusta trybuna, zamiast przygotowywanej od tygodni oprawy. Zasada "zero tolerancji" zastosowana w sobotę przez policję podczas meczu MKS Ciechanów - Polonia Warszawa sprawiła, że zamiast piłkarskiej atmosfery na stadionie, było zero dopingu.
Nie milkną echa wczorajszego zachowania kibiców MKS-u Ciechanów, którzy po około 10 minutach od pierwszego gwizdka sędziego demonstracyjnie opuścili trybunę od strony rzeki i wyszli ze stadionu. Powód? Tu wersji jest kilka. Z naszych ustaleń wynika, że chodziło o obecność policji na stadionie, a przede wszystkim na samych trybunach. Na przedmeczowych spotkaniach zarząd klubu zapewnił fanów, iż podczas meczu mundurowi będą zabezpieczać jedynie teren wokół stadionu, natomiast na samym obiekcie miało pojawić się wyłącznie 30 funkcjonariuszy w cywilnych strojach plus wynajęta specjalnie na mecz ochrona.
Całe ustalenia straciły na ważności na kilkadziesiąt minut przed początkiem meczu. Okazało się, że wydano polecenie, bez wiedzy klubu, że policjanci pojawią się jednak na stadionie (przez to opóźniono wpuszczenie kibiców na obiekt). Funkcjonariusze zasiedli m.in. na trybunie od strony rzeki, tuż obok kibiców, dlatego też ci uznali, że ustalenia zostały złamane i co za tym idzie, opuścili stadion.
Moment opuszczenia obiektu przez kibiców zarejestrowała nasza kamera:
[youtube_sc url="http://www.youtube.com/watch?v=IprwkJg8510&feature=c4-overview&list=UU569Y-DRdmrXWkLdADdph4Q"]
Już w przerwie meczu zarząd MKS Ciechanów wydał na swojej stronie internetowej komunikat o znamiennym tytule "Nie mamy z tym nic wspólnego", w którym odciął się od zachowania policjantów:
- Zarząd MKS Ciechanów informuje, iż działania Policji na stadionie MOSiR w Ciechanowie nie były z nami w żaden sposób uzgadniane ani przez nas inspirowane. W późniejszym terminie ustosunkujemy się w bardziej szczegółowy sposób do zaistniałe sytuacji. Mimo tego, co miało miejsce, mamy jednak nadzieję na nawiązanie ściślejszej współpracy ze środowiskiem Kibiców w naszym mieście - czytamy w komunikacie.
To jednak nie wszystko. Okazało się, że wyjście kibiców ze stadionu nie jest takie łatwe. Fani byli legitymowani, filmowani, a także karani mandatami. Bilans to 205 osób wylegitymowanych (w tym trzy nieletnie), 42 osoby ukarane mandatami, a także sporządzenie 3 wniosków o ukaranie. Jak wyjaśnia rzecznik KPP w Ciechanowie powody wystawienia mandatów były różne:
- Policjanci z Ciechanowa wspólnie z funkcjonariuszami SPP Płock i SPP Radom zadbali o bezpieczeństwo kibiców na stadionie miejskim w Ciechanowie przy ul. 3-go Maja, gdzie rozegrano mecz pomiędzy MKS Ciechanów a Polonią Warszawa - informuje podinspektor Leszek Goździewski - Spotkanie nie zostało zakłócone przez pseudokibiców, jednakże policja podejmowała przewidziane prawem działania, by dyscyplinować osoby naruszające prawo: zakłócanie porządku, zaśmiecanie, używanie słów wulgarnych w miejscu publicznym.
Wiele wskazuje na to, że to nie koniec kar. Jak poinformowała policja trwa analiza materiału filmowego z meczu. - Osoby dokonujące naruszeń prawa, których negatywne zachowanie zostało utrwalone na zapisie z kamer, będą pociągnięte do odpowiedzialności - dodaje rzecznik ciechanowskiej policji.
O komentarz do całej sytuacji poprosiliśmy prezesa MKS Ciechanów - Andrzeja Podsiadlika, który rozmawiał z nami tuż po spotkaniu z policją oraz przedstawicielem wojewody, które odbyło się po meczu:
[youtube_sc url="http://www.youtube.com/watch?v=PHAUqtM0-Aw&feature=c4-overview&list=UU569Y-DRdmrXWkLdADdph4Q"]
Sprawa na pewno będzie miała swój ciąg dalszy. Oficjalne komunikaty w tej sprawie zapowiada klub i przede wszystkim kibice, którzy zarzucają policji przekraczanie uprawnień podczas meczu, a zwłaszcza już poza stadionem. Stanowiska wszystkich stron na pewno zaprezentujemy na naszym portalu.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Wielce Czcigodna Redakcjo, Mam uwagę do ostatnich materiałów filmowych. Konkretnie chodzi mi o loga firm sponsorujących materiały. W logo powiązanej z państwa firmą r4bc jest błąd w słowie "Revolutin". Chyba nie muszę wyjaśniać jaki. Ciekawi byli sponsorzy sond, reporter ze sklepu monopolowego który sam siebie wspierał, a teraz firma równie blisko związana. Trochę śmieszne, trochę straszne. Życzę powodzenia
co jest dziiwnego????????????przepisy marian przepisy
oj Kaziu Kaziu to co ty na bieżni siedziałeś?;-]
Nie rozumiem co jest dziwnego w obecności policji na stadionie podczas meczu podwyższonego ryzyka (chociażby po to, by uniknąć tego co miało miejsce podczas meczu Polonii w Łomiankach kilka tygodni temu).
Brawo policja, nareszcie obejrzałem mecz w Ciechanowie bez karków za plecami.
Wiocha na maksa.
jak zwykle ponad prawem . mundurowy może wszystko, białe pałki poszły w ruch
Takie cyrki tylko w Ciechanowie :D