
Pochodzący z Gołotczyzny trener Leszek Ojrzyński w poniedziałek został oficjalnie zwolniony z funkcji szkoleniowca Korony Kielce.
- Umowa ze szkoleniowcem została rozwiązana za porozumieniem stron. Trenerowi serdecznie dziękujemy za wielki trud, który włożył w prowadzenie żółto-czerwonego zespołu i życzymy powodzenia w dalszej karierze! - czytamy w oficjalnym komunikacie klubu.
Ojrzyński pracował w Kielcach od czerwca 2011 roku. Mimo sporych kłopotów finansowych zdołał dwukrotnie uchronić Koronę przed spadkiem z Ekstraklasy. W pierwszym roku swojej pracy z Koroną zajął z zespołem na mecie sezonu 5 miejsce, co było wyrównaniem najlepszego wyniku w historii klubu.
Pod wodzą Ojrzyńskiego Korona zasłynęła z charakterystycznego stylu gry, który opierał się na wysokim pressingu, ogromnym zaangażowaniu w walkę i agresywną grą. Niestety początek sezonu 2013/2014 był dla złocisto - krwistych nieudany: drużyna z Kielc w trzech meczach zdobyła zaledwie jeden punkt.
Warto podkreślić, że tuż po ogłoszeniu decyzji o zwolnieniu związanego z Ciechanowem trenera, zawodnicy Korony w ramach protestu nie wyszli na trening, co potwierdza doniesienia o doskonałych relacjach, jakie łączyły Leszka Ojrzyńskiego z jego podopiecznymi.
Dodajmy, że dla 41 - letniego szkoleniowca praca w Koronie była pierwszą na poziomie ekstraklasy. Wcześniej trenował takie drużyny, jak Znicz Pruszków, Wisła Płock, Odrę Wodzisław czy Zagłębie Sosnowiec.
Tym samym nie mamy w tym momencie w piłkarskiej Ekstraklasie "aktywnych" przedstawicieli naszego regionu. Co prawda zawodnikiem Zawiszy Bydgoszcz wciąż jest wychowanek "Trójki Ciechanów" - Łukasz Nawotczyński, jednak doświadczony obrońca został na początku lipca zawieszony przez PZPN na 8 miesięcy, w związku z aferą korupcyjną, kiedy zawodnik grał jeszcze w Górniku Polkowice.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie