Reklama

Kradzież przy kąpielisku. Sprawca chciał wyrównać sobie straty, bo zgubił telefon

04/07/2024 14:42

Policja zatrzymała dwóch mężczyzn, którzy ukradli hulajnogę elektryczną 13-latkowi. Poszkodowany wypoczywał w tym czasie z mamą nad wodą.

Kilka dni temu policja otrzymała zgłoszenie dotyczące kradzieży hulajnogi elektrycznej przy zalewie w Nowym Mieście (powiat płoński). Mieszkanka tej miejscowości oraz jej 13-letni syn udali się nad wodę. Kobieta przyjechała skuterem, a chłopiec na elektrycznej hulajnodze. Pojazdy zostawili na parkingu przy kąpielisku. Gdy po jakimś czasie wrócili na miejsce, skuter był przewrócony, a hulajnogi nie było.

- Do funkcjonariuszy zgłosił się mężczyzna, który widział, jak kilka osób podjechało w to miejsce samochodem dostawczym, a młody chłopak należący do tej grupy schowała hulajnogę do pojazdu, po czym wszyscy odjechali. Policjanci zabezpieczyli nagrania z kamer znajdującego się nieopodal monitoringu, a także w miejscu, gdzie jak wynikało z ich ustaleń, wskazana grupa osób przebywała wcześniej. Na podstawie nagrań kryminalni ustalili pojazd, którym poruszali się sprawcy, jego właściciela, a także rozpoznali widoczną na nich jedną z osób - relacjonuje kom. Kinga Drężek-Zmysłowska z płońskiej policji.

Mundurowi zatrzymali dwóch mieszkańców powiatu płońskiego w wieku 17 i 32 lat. Skradzioną hulajnogę znaleźli w mieszkaniu starszego ze sprawców. - Powiedział on policjantom, że tego dnia nad zalewem zgubił telefon, dlatego też kazał młodszemu koledze zabrać stojącą na parkingu hulajnogę elektryczną. Chciał sobie wyrównać w ten sposób straty finansowe - dodaje oficer prasowy policji w Płońsku.

32-latek usłyszał zarzut kradzieży, za co grozi mu do 5 lat więzienia. O losie 17-latka zadecyduje sąd rodzinny i nieletnich, gdyż w chwili popełnienia czynu miał on jeszcze 16 lat.