
Funkcjonariusze straży miejskiej zatrzymali młodego mężczyznę, który chwilę wcześniej ukradł telefon. Okazało się, że sprawca miał przy sobie narkotyki.
Jedna z mieszkanek powiadomiła strażników miejskich, że w parku Jarosława Dąbrowskiego, w rejonie ul. Strażackiej w Ciechanowie, widziała jak młody mężczyzna ukradł jednemu z mieszkańców telefon i uciekł. Sprawcę szybko udało się odnaleźć i zatrzymać. Straż miejska przekazała go policji.
- Policjanci w trakcie wykonywanych czynności znaleźli przy 20-letnim mężczyźnie środki odurzające w postaci amfetaminy o wadze 0,44 g. Mężczyzna usłyszał już zarzut posiadania środków odurzających. Prowadzone jest postępowanie w sprawie o wykroczenie kradzieży telefonu - poinformowała nasz portal mł.asp. Magda Zarembska, oficer prasowy policji w Ciechanowie.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Konfident ile babo dostałaś za uczynek
Złodziej to najgorsza menda społeczna jaka może być. Zgnilizna i brud. Trzeba tępić robactwo. I jeszcze ćpun albo diler. Brawo nasza policja.
Zastanawia mnie, jak to się odbyło. Typ kradnie telefon i ucieka, ktoś dzwoni do straży, a oni go łapią. Przecież tam nie idzie się dodzwonić, a nawet jeśli to przyjadą jak skończą kwity za parkowanie wystawiać
Do Czesi. Satysfakcja własna idioto. A co masz związek z tą nacpaną patolą. Ja to eliminował bym takie mendy społeczne ty byłbyś/ byłabyś następna..