
Policja zatrzymała mężczyznę, który kradł krzyże z nagrobków na cmentarzu i sprzedawał je w skupie złomu. Grozi mu kilka lat więzienia.
Na początku sierpnia funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie, dotyczące kradzieży krzyży z nagrobków mieszczących się na cmentarzu parafialnym w Klukowie (ok.20 km od Ciechanowa). Prowadzone w tej sprawie czynności doprowadziły policjantów do jednego ze skupów złomu, gdzie ujawnili mosiężne elementy przypominające róże i fragmenty, z których było można wywnioskować, że wcześniej tworzyły krzyże. Trop szybko doprowadził ich do sprawcy kradzieży.
Okazał się nim 51-latek z gminy Świercze. Mężczyzna został już zatrzymany i usłyszał zarzuty. Grozi mu od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.
(fot. KPP Pułtusk)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ciekawe czy jeździł na gościnne występy po okolicznych cmentarzach?
A może to był Chrześcijanin i w poczuciu winy, chciał uwolnić Jezusa od widoku narzędzia zbrodni którym ludzie go zabili.
Pił a to kosztuje
Tola a gdzie tam napisane że pił? Może tylko jadł a może nawet i to nie .????