
Strażacy po raz kolejny walczyli z pożarem przy cmentarzu parafialnym w Glinojecku. Do akcji zaangażowano dwa zastępy straży pożarnej.
Wszystko działo się w poniedziałek (8 października) przed godz. 21:00 przy ul. Wojska Polskiego. Jak relacjonują strażacy z OSP Glinojeck w chwili dojazdu na miejsce zastali rozległy pożar śmieci. Natychmiast przystąpiono do gaszenia ognia. Po jego stłumieniu, pozostałości po pożarze przerzucono i raz jeszcze przelano wodą.
Akcja trwała około 40 minut. Wzięły w niej udział zastępy JRG Ciechanów i OSP Glinojeck. Strażacy podkreślają, że to już trzeci tego typu pożar w Glinojecku w tym roku.
(fot. OSP Glinojeck)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Pewnie klecha nie chce płacić za uprzątniecie śmieci i tak się dzieje
Ile kosztuje wywóz tych śmieci ?
Czy gminna urzędniczka nie może sprawdzic , jak często wywożone są śmieci z cmentarza ?
Ksiądz jest bardzo oszczędnym człowiekiem. Tylko zdrowia swoich parafian nie oszczędza.
To wina kościoła, ludzie na tace nie dają to tak jest.
Jakiego kościoła wina? Chyba parafian wina, bo na tacę za mało dają. I księdzu nie starcza od pierwszego do pierwszego.
I już na 1listopada posprzątane.
Wy jeszcze chcecie tych pasożytów utrzymywać że za mało na tace patola ja bym nie dał nawet grosza z resztą i tak nie chodzę tam bo to jest ciemnota i nic więcej
Napisz tylko w testamencie żeby cię tam po śmierci nie wieźli bo to ciemnota i nic więcej. Niech cię pod płotem pochowają. A i mam nadzieję że dzieci też nie chrzciłeś, nie posyłałeś na komunie i nie brały ślubu kościelnego, bo sam byś sobie przeczył...
No tak, dla polskich katolików to rytuał jest najważniejszy.