
Ciechanowska policja zatrzymała mieszkańca Gruduska, który spowodował kolizję i odjechał. Szybko okazało się, dlaczego chciał uniknąć spotkania z funkcjonariuszami.
Kilka dni temu na skrzyżowaniu kołowym ulic Marii Konopnickiej i Kolejowej w Grudusku kierowca BMW stracił panowanie nad pojazdem, po czym uderzył w znak drogowy i ogrodzenie posesji. Mężczyzna po wszystkim oddalił się z miejsca zdarzenia. Mimo to został zatrzymany.
BMW kierował 31-latek. Ustalono, że mieszkaniec Gruduska ma na koncie bezterminowy zakaz prowadzenia pojazdów. Mężczyzna usłyszał już zarzuty. O wymiarze kary zdecyduje sąd.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Nie będę się powtarzał ale sami widzicie. Starymi autami BMW jeździ debilstwo, chamstwo, popaprańcy itd. Szkoda słów.
Należy pilnie zmienić prawo i podawać do publicznej wiadomości kto ma zatrzymane prawo jazdy,niech sąsiedzi wiedzą.Przecież taki sprawcą ma też rodzinę,która umożliwia jemu jazdę i powinna ponosić odpowiedzialność za jego przestępstwa drogowe.Lepiej zapobiegać!
BMW patologia
Dobre auto dwa razy pukło w coś i jeszcze pojechało dalej :-)