
Dziś w pochmurne sobotnie popołudnie podopieczni Pawła Mazurkiewicza z dużą walecznością atakowali pole podbramkowe Tęczy Łyse. Kibice nie musieli zbyt długo czekać na efekty, bowiem w 5 minucie pada pierwsza bramka dla MKS Ciechanów.
Strzelcem został Łukasz Jarzynka. Do końca pierwszej połowy po nieustannym ataku naszych zawodników padły jeszcze dwie bramki, w 12 minucie zapewnił wynik 2:0 Patryk Tosik i powtórzył swój wyczyn jeszcze w 40 minucie tej połowy podnosząc rezultat spotkania na 3:0.
Druga połowa to gorsza gra MKS Ciechanów. Już od pierwszych chwil widać było mocne zagubienie, często tracili piłkę a tym samym robili błędy pod własną bramką. Zemściło się to już w 48 minucie. Pierwszą bramkę dla gości zdobył Adrian Gwiazda. W tej połowie walka była już wyrównana. W 58 minucie Adrian Sosnowski rehabilituje złą grę naszych zawodników strzelając czwartą bramkę dla MKS. Niestety nasi zawodnicy w drugiej połowie jeszcze dwa razy dali się zaskoczyć. W 65 minucie za sprawą Piotra Magdaleńskiego oraz w 78 po uderzeniu strzelca pierwszej bramki, Adriana Gwiazdy. Po słabszej grze w drugiej połowie zdołali uratować jednak honor podwyższając swoje zwycięstwo w 72 i 90 minucie. Strzelcem obydwu bramek był Patryk Tosik, ustanawiając wynik końcowy na 6:3.
W przyszłym tygodniu podopiecznych Pawła Mazurkiewicza czekają dwa spotkania na wyjeździe. Już w środę 10 października spotkanie V rundy okręgowego Pucharu Polski ze Żbikiem Nasielsk oraz 13 października ligowy mecz 11 kolejki z Wieczfnianką Wieczfnia Kościelna.
Redakcja
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie