
Policja zatrzymała 34-latka, który wszczął awanturę, a następnie groził interweniującym funkcjonariuszom. Grozi mu kara pozbawienia wolności.
W ostatnią sobotę (6 lipca) po godz. 17:00 policjanci interweniowali w jednym z mieszkań na terenie Ciechanowa, gdzie według zgłoszenia doszło do awantury domowej. Zgłaszający wyjaśnił mundurowym, że awanturę wszczął 34-latek, który następnie uderzył przebywającego w mieszkaniu 25-latka. Policjanci wyczuli zapach alkoholu od mężczyzny, którego dotyczyła interwencja.
- Od samego początku był on wulgarny wobec wykonujących czynności służbowe funkcjonariuszy. 34-latek nie wykonywał wydawanych mu poleceń, zachowywał się agresywnie. Znieważył policjantów słowami wulgarnymi i groził im pozbawieniem życia. Podczas dalszych czynności nadal nie reagował na prośby o uspokojenie się i cały czas kierował wobec funkcjonariuszy groźby - relacjonuje asp. Magda Zarembska, oficer prasowy policji w Ciechanowie.
Awanturnik został zatrzymany i noc spędził w policyjnym areszcie. Po wytrzeźwieniu postawiono mu m.in. zarzuty znieważenia funkcjonariuszy oraz kierowania gróźb karalnych. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara do 3 lat więzienia.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Brawo Policja!
Podczas dalszych czynności nadal nie reagował na prośby o uspokojenie się i cały czas kierował wobec funkcjonariuszy groźby Na glebe gościa i pałą lać do nieprzytomności, wtedy się uspokoi.