Reklama

Ekspresowy lot z sercem z Ciechanowa. Liczyła się każda minuta [wideo/zdjęcia]

Policyjny śmigłowiec wylądował w piątkowe popołudnie (6 maja) przy ciechanowskim szpitalu. Załoga miała do wykonania specjalną misję - jak najszybszy transport serca do Wrocławia, gdzie na przeszczep organu oczekiwał 42-letni pacjent.

To nie był typowy dyżur ani dla personelu Specjalistycznego Szpitala Wojewódzkiego w Ciechanowie, ani dla lotników z Komendy Głównej Policji, których poproszono o transport serca. Główną rolę odgrywał tu czas, a stawką było ludzkie życie. - Na całą procedurę, od pobrania przez transport do wszczepienia serca są maksymalnie 4 godziny - wyjaśnia Mateusz Rakowski, koordynator ds. transplantacji serca wrocławskiego szpitala.

Na pobrany w Ciechanowie organ oczekiwał w stolicy Dolnego Śląska 42-letni pacjent z kardiomiopatią rozstrzeniową na tle przebytego w przeszłości zapalenia mięśnia sercowego. Z wyliczeń wynikało, że pokonanie kilkuset kilometrów z ciechanowskiego szpitala do Wrocławia zajęłoby drogą lądową około 5 godzin. Dlatego lekarze zwrócili się o pomoc do policji, która zadysponowała do wykonania zadania załogę Bella-407GXi, która pełniła dyżur w aglomeracji warszawskiej. 

- To miał być spokojny dyżur. Ale tak to już jest w tej służbie, niczego nie można być pewnym. Ani jak długo potrwa, ani dokąd trzeba będzie lecieć. Tym razem pomogliśmy w transporcie zespołu lekarsko-pielęgniarskiego z sercem dla 42-letniego pacjenta oczekującego na przeszczep we wrocławskim szpitalu. Do pokonania mieliśmy ponad 400 km. Lot z północnego Mazowsza do Wrocławia realizowany na hasło GARDA, czyli z pierwszeństwem w powietrzu, wykonaliśmy w około półtorej godziny - relacjonuje dowódca załogi kom. pil. Adrian Stefanowski z Zarządu Lotnictwa Policji Głównego Sztabu Policji KGP i dodaje, że kilka minut później cenny ładunek trafił na blok operacyjny.

Jak informują lekarze, ekspresowy transport serca z Ciechanowa do Wrocławia opłacił się, a przeszczep zakończył się pomyślnie.

(Film: kom. Jolanta Bym z KPP w Ciechanowie, sierż. szt. Paweł Noga z KMP we Wrocławiu, kom. pil. Adrian Stefanowski z Zarządu Lotnictwa Policji GSP KGP

Foto: kom. pil. Adrian Stefanowski z Zarządu Lotnictwa Policji GSP KGP, sierż. Patrycja Kęsik z KPP w Ciechanowie)

Aplikacja ciechanowinaczej.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Koko - niezalogowany 2022-05-10 13:05:56

    A skąd to serce mieli? Jakaś produkcja jest, czy co?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • popi - niezalogowany 2022-05-10 13:53:47

    ...pewnie był wypadek ... i jak to bywa ktoś musiał stracić żeby zyskać mógł ktoś

    • Zgłoś wpis
  • Stefek - niezalogowany 2022-05-10 16:11:25

    Od honorowego dawcy

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Oczko - niezalogowany 2022-05-10 17:51:36

    Ten dawca poradzi sobie bez serca?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Łutututu - niezalogowany 2022-05-10 19:32:02

    Wiosna w pełni, wiec i dawcy ruszyli w kraj na szlifierkach

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Kotbury - niezalogowany 2022-05-10 21:39:34

    A myślałem, że tylko na Podlasiu sensacją jest coś co lata...

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do