
Dwoma zwycięstwami zakończyli swoje przygotowania do rundy wiosennej piłkarze MKS Ciechanów. W sobotę nasi piłkarze w tzw. trójmeczu okazali się lepsi od Kryształu Glinojeck i Nadnarwianki Pułtusk.
Jeszcze do środy wszyscy byli przekonani, że ostatnim sparingpartnerem ciechanowian tej zimy będzie drużyna Mszczonowianki. Klub z Mszczonowa zachował się jednak mało poważnie i w środowy wieczór odwołał swój przyjazd nad Łydynię. Trener MKS-u Paweł Mazurkiewicz musiał wykonać wiele pracy, żeby w ciągu zaledwie dwóch dni znaleźć nowego rywala. Dzięki uprzejmości trenerów z Glinojecka i Pułtuska, udało się jednak rozegrać tzw. trójmecz z drużynami z okręgówki.
Na trawiastym boisku w Glinojecku w pierwszym meczu ciechanowianie zagrali z miejscowymi. Spotkania trwały po 45 minut. W starciu z Kryształem tyle czasu wystarczyło, by piłkarze MKS udowodnili swoją przewagę dwoma golami, które zdobyli Adrian Kowalski (wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem po długim podaniu od własnego bramkarza Rafała Olszewskiego) oraz Tomasz Piasecki – strzałem z najbliższej odległości w zamieszaniu podbramkowym po rzucie rożnym.
W drugim spotkaniu piłkarze MKS rywalizowali z Nadnarwianką Pułtusk. Po kolejnych 45 minutach pokonali ekipę z Pułtuska 2:1. Bramki dla ciechanowian zdobyli: Patryk Tosik (strzał z 15 metrów) i Bartosz Mroczek, który przelobował bramkarza z Pułtuska strzałem zza pola karnego.
- Po tym jak zachowała się drużyna Mszczonowianki, cieszę się że w ogóle udało się znaleźć jakiegoś przeciwnika, który chciał z nami grać. Ukłony i podziękowania w stronę trenerów z Glinojecka i Pułtuska. Pożyteczne w tym spotkaniu było to, że zagraliśmy na trawiastym boisku a przecież większość meczów ligowych, z wyjątkiem pierwszego, rozegramy właśnie na boiskach trawiastych. Musimy się do tego przyzwyczaić, bo jednak jest spora różnica w grze na boisku sztucznym i trawiastym. Jeżeli chodzi o grę, to ciągle musimy pracować nad poprawą pewnego elementu w grze obronnej. Ofensywnie to wyglądało nieźle, ponieważ przez te 45 minut w każdym z meczów stworzyliśmy pięć - sześć sytuacji podbramkowych. Inna sprawa, że za tydzień w meczu z Gąbinem poprzeczka będzie zawieszona o wiele wyżej - podsumował ostatnie sparingi Paweł Mazurkiewicz.
MKS zakończył tym samym serię meczów sparingowych. Bilans tegorocznych spotkań kontrolnych, to 6 zwycięstw i 3 porażki. A już w najbliższą sobotę (15 marca) inauguracja rozgrywek IV ligi. Na początek ciechanowianie podejmą na swoim stadionie Błękitnych Gąbin. Przypomnijmy, że w pierwszym starciu obu ekip lepszy okazał się MKS, wygrywając po pełnym emocji meczu 3:2. Początek sobotniego spotkania o godzinie 15:00 na boisku ze sztuczną nawierzchnią.
MKS Ciechanów - Kryształ Glinojeck 2:0
Bramki: A. Kowalski, Piasecki.
Skład MKS: Olszewski R., Gapkowski A., Tereszkiewicz K., Piasecki T., Radulski P., Chojnowski R., Kiełkiewicz G., Olszewski A., Łapuć P., Kosiorek M., Kowalski A.
MKS Ciechanów - Nadnarwianka Pułtusk 2:1
Bramki: Tosik, Mroczek.
Skład MKS: Wardziński D., Tereszkiewicz K., Załęski D., Borowiec M., Matusiak R., Matusiak M., Olszewski K., Tosik P., Mroczek B., Kowalski A.
Nieobecni: Tolsdorf D., Podgórski W., Kiński K., Matusiak D., Sosnowski A.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie