
Tragicznie mogła zakończyć się jazda 19-letniego kierowcy, którego auto staranowało ogrodzenie i dachowało w Sońsku. Okazało się, że nastolatek był pijany.
Znamy ustalenia policji w sprawie piątkowego (19 lipca) zdarzenia, do którego doszło przed godz. 6:00 na ul. Leśnej w Sońsku. Wynika z nich, że kierujący fordem 19-latek stracił panowanie nad pojazdem, przez co zjechał na pobocze, a następnie uderzył w ogrodzenie posesji i dachował.
Autem podróżowały łącznie trzy osoby. Nikt nie odniósł poważnejszych obrażeń. Kierujący autem nastolatek był pijany. Mieszkaniec powiatu ciechanowskiego miał w organizmie prawie 1,5 promila alkoholu. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy.
Mężczyźnie grozi teraz do 3 lat więzienia, zakaz prowadzenia pojazdów i wysoka grzywna. O wymiarze kary zdecyduje sąd.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Powinni mu jeszcze wpier..lić solidnie! Jakim trzeba być debilem i amebą to ręce opadają!
Absolutnie się zgadzam, nieodpowiedzialność na całego, już nigdy nie powinien prawka dostać. On odpowiadał nie tylko za siebie ale za inne osoby które z nim jechały.
A rodziców ten debil ma? Jak mają syna debila to nie powinien mieć samochodu. Zabrać prawo jazdy na 10 lat.
Wydaje mi się, że 19 latek to sam za siebie odpowiada, rodzice mają chuj do gadania.
I gdzie jest ten co piszę że stare dziad prawko oddaj?
Myślałam że to Kownaty i słup
Zamknij ryja zazdrosny padalcze!o maly włos to byloby ujadanie nad grobem młodego chlopaka!tez byście mu spokoju nie dali???!!! Zazdrosc przemawia, ze z rodziny, która coś osiagnela?i bardzo dobrze, przynajmniej nie zostawia chlopaka na pastwę losu by sie stoczyl, a pomogą i wyprowadza na ludzi!