Ciechanowianin miał myśli samobójcze. Z pomocą ruszyli policjanci

Wiele osób po alku ma różne myśli,ale żeby zaraz wzywać policję? Skąd wiedzieli- czy podał ten co z nim pił? Jaki powód takich myśli?

Żeby się zabić trzeba mieć odwagę. Trzeba mieć mega siłę. Determinację. To nie takie proste. Ciało się broni, dusza też. Gdy mówisz głośno, że chcesz się zabić, już się przed tym bronisz!

Pojechali chłopu pomóc i zawinęli go na wytrzeźwiałke xD a nie lepiej oddac go rodzinie ? wiadomo że tak po czesci go uchronili od zrobienia sobie czegoś, no ale to juz przesada, poza tym jak bedzie chcial cos sobie zrobic to w koncu to zrobi prędzej czy później, jest to smutne, a na pewno to jest wina baby, baby zawsze winne, szkoda chłopa.

A kto nie ma w tym kraju myśli samobójczych? Mi życie zniszczyli urzędnicy swoimi decyzjami. Zastanawiam się czy na zlecenie obcego wywiadu czy to wynikało po prostu z ich prostacko-socjopatycznego usposobienia. Po ostatniej ucieczce byłego ciechanowskiego sędziego do russkich to nie mam zaufania do żadego urzędnika w tym kraju. Nie ma dla mnie autorytetu w tym kraju. Dopóki nie pozbędziemy się wszelkiej maści kretów zachodnio-wschodnich mącących w naszym kraju i wszelkiej maści socjo-psychopatów w lokalnych urzędach to cały nasz wysiłek na nic. Koniec z tą bylejakością! Koniec z niszczeniem życia Polaków! Koniec tych masek prawacko-lewackich opłacanych przez obce wywiady,żeby tylko skłócać i mącić nam w głowach! Dość tego!

Tytuł sugeruje, że chłop chciał się zabić, a policja postanowiła wyjść naprzeciw potrzeb obywatela i mu w tym pomóc. Ciężko o mniej fortunną konstrukcję zdania.