Ciechanowianie upamiętnili 79. rocznicę wybuchu II wojny światowej [zdjęcia]

Na cmentarzu komunalnym w Ciechanowie w ostatnią sobotę (1 września) odbyły się uroczyste obchody 79. rocznicy wybuchu II wojny światowej.

Przy Kwaterze Wojska Polskiego i Ofiar Terroru odprawiona została msza św. Wcześniej okolicznościowe przemówienie wygłosił prezydent miasta. - W 79. już rocznicę wybuchu II wojny światowej kolejny raz możemy powtórzyć wezwanie "Nigdy więcej wojny". To wezwanie nie może być jednak złudzeniem, iluzją, że współczesny świat wyzbył się tego rodzaju pokus; że nie ma ludzi i państw, które właśnie z wojny chciałyby uczynić swój sposób na zwiększenie wpływów, czy politycznej siły. To nie czas na naiwny, prosty optymizm, że słowa "nigdy więcej wojny" są powszechnie zrozumiałe przez cywilizowane, globalne społeczeństwo. Te słowa oczywiście są przestrogą, są ostrzeżeniem, ale także są wiarą w to, że wolność zawsze będzie lepsza od niewoli, demokracja od dyktatury, miłość od nienawiści, szacunek od pogardy, zaufanie od nieufności, solidaryzm od egoizmu - podkreślał Krzysztof Kosiński.

- My Polacy, my Europejczycy musimy z tragicznego polskiego września, z tragicznych lat drugiej wojny światowej wyciągnąć lekcję, która nie może być lekcją właśnie tego naiwnego, prostego optymizmu. Przywódca III Rzeszy pod koniec sierpnia 1939 roku wypowiedział znamienne stwierdzenie: "Z kłamstwa zwycięzców rozliczał nikt nie będzie". Dzisiaj nie może być miejsca i nie ma miejsca na tego typu myśli i sformułowania. Dzisiaj musimy strzec się tego rodzaju postaw, ponieważ racja nie leży po stronie tego, który ma siłę. Racja leży po stronie tego, za którym stoją wartości. Mówić, myśleć dzisiaj "nigdy więcej wojny" równocześnie bardzo głośno musimy też powiedzieć, razem z naszymi sojusznikami, że nie mogą to być tylko słowa, że muszą to być przede wszystkim czyny, że musi iść za tym pewna idea, mądra odpowiedzialna polityka, prawdziwa solidarność europejska, a nie taka, jaką mieliśmy 79 lat temu. Musi za tym iść także wysiłek całej wspólnoty krajów atlantyckich, w tej postawie wszyscy musimy być razem. Dlatego też w 79 rocznicę polskiego września powinniśmy sami, na co dzień, wyznaczać sobie pewne cele i zadania. Takim naszym celem współczesnych powinno być to, żeby każdego dnia budować mosty, a nie mury i dopiero wówczas te słowa i te wezwanie "nigdy więcej wojny" będzie czymś realnym, faktycznym i prawdziwym - zakończył prezydent.

Po apelu poległych liczne delegacje złożyły kwiaty pod pomnikiem, upamiętniającym poległych.