
Kara pozbawienia wolności grozi 23-latkowi, który dwukrotnie bezpodstawnie wezwał policję. Tłumaczył, że sprawdzał, jak szybko funkcjonariusze zareagują.
Wszystko działo się w niedzielę (6 września) w miejscowości Bolewo (ok. 14 km od Ciechanowa). Około godz. 21:00 policja otrzymała wezwanie, że doszło tam do bójki z udziałem około 30 osób. Przybyły na miejsce patrol nie stwierdził jednak żadnego zdarzenia. Niespełna godzinę później dyżurny znów odebrał to samo zgłoszenie. Mundurowi ponownie nie ujawnili na miejscu żadnej niebezpiecznej sytuacji.
W trakcie patrolowania terenu policjanci zauważyli osobową Hondę, którą zatrzymali do kontroli. W aucie, poza kierowcą, znajdowało się trzech pasażerów. - Zachowywali się nerwowo i agresywnie. Dwóch z nich nie wykonywało poleceń policjantów, próbowali uciec z miejsca kontroli. Zostali jednak szybko zatrzymani - relacjonuje rzecznik prasowy mławskiej policji.
Policjanci ustalili, że jeden z nich, 23-latek z gminy Stupsk, jest autorem fałszywych zgłoszeń. Jak przyznał, chciał sprawdzić jak szybko policja dojedzie na miejsce. Teraz za swoje zachowanie odpowie przed sądem.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie