
Operator koparki wykopał z ziemi kilkanaście bomb lotniczych. Niebezpiecznym znaleziskiem zajęli się wezwani na miejsce saperzy.
W ostatni piątek (16 kwietnia) około godz. 15:30 policja otrzymała wezwanie, że w miejscowości Dzierzążnia (powiat płoński) znaleziono niewybuchy. Okazało się, że na terenie budowy, podczas wykonywania prac ziemnych, operator koparki zauważył na łyżce bomby. Prace wstrzymano i o wszystkim powiadomiono policję.
Funkcjonariusze z Grupy Rozpoznania Minersko-Pirotechnicznego zabezpieczyli teren, uznając jednocześnie, że nie ma konieczności zarządzania ewakuacji. Ustalono, że niewybuchy to 17 sztuk bomb lotniczych (kasetowych) pochodzących z okresu II wojny światowej. Znaleziskiem zajął się patrol saperski z 2. Pułku Saperów w Nowym Dworze.
Policjanci przypominają, że mimo upływu lat tego typu znaleziska cały czas stanowią duże zagrożenie - Zabronione jest ich odkopywanie czy rozbrajanie. Nie wolno ich dotykać, przenosić, kopać czy piłować. Takie nieodpowiedzialne zachowanie może grozić kalectwem lub nawet śmiercią. W przypadku odnalezienia niewybuchu należy jak najszybciej skontaktować się z jednostką policji - apelują.
(fot. KPP Płońsk)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie