Reklama

Bezradny MKS przegrał u siebie z Narwią (wideo plus zdjęcia)

31/03/2014 15:59

Druga z rzędu porażka MKS Ciechanów. Tym razem nasi zawodnicy musieli uznać wyższość Narwi Ostrołęka. Przegrana jest podwójnie bolesna, bowiem kosztowała ciechanowian utratę fotela wicelidera rozgrywek.

W sobotnie popołudnie gospodarze - MKS Ciechanów - przystępowali do meczu po niespodziewanej porażce w Ostrowi Mazowieckiej, przez co kibice spodziewali się, że od pierwszych minut ruszą do ataku, chcąc zmazać plamę sprzed tygodnia. I tak też się stało. Już w pierwszych trzech minutach podopieczni Pawła Mazurkiewicza oddali dwa strzały z dystansu, jednak uderzenia Damiana Matusiaka i Rafała Chojnowskiego (zastępował pauzującego za nadmiar żółtych kartek Bartosza Mroczka) nie zrobiły wrażenia na bramkarzu Narwi. W 11 minucie MKS powinien już jednak objąć prowadzenie: po świetnym prostopadłym zagraniu od Patryka Tosika, oko w oko z golkiperem przyjezdnych stanął Damian Matusiak. Najlepszy strzelec ciechanowian starał się umieścić piłkę w bramce płaskim strzałem w długi róg, jednak bramkarz z Ostrołęki i tym razem stanął na wysokości zadania, parując piłkę do boku. Od tego momentu z minuty na minutę podopieczni Pawła Mazurkiewicza gaśli w oczach, natomiast coraz lepiej poczynała sobie Narew. Przyjezdni sprawiali wrażenie dużo bardziej wybieganych i przede wszystkim ich gra była poukładana, zwłaszcza w środku pola. Pierwszy dzwonek ostrzegawczy dla MKS pojawił się w 28 minucie: wówczas po dwójkowej wymianie piłki, w dobrej sytuacji w polu karnym znalazł się napastnik gości, jednak źle złożył się do strzału, w efekcie czego futbolówka minęła w bezpiecznej odległości bramkę Dominika Wardzińskiego. Sześć minut później Narew wykazała się jednak dużo większą precyzją: na około 20 metrze od bramki MKS do piłki doszedł Piotr Strzeżysz, który zdecydował się na natychmiastowy strzał. Piłka po mocnym, płaskim uderzeniu tuż przy słupku znalazła drogę do siatki. Po tym golu w pierwszej połowie nie wydarzyło się już nic wartego odnotowania. MKS nie zareagował na straconą bramkę, natomiast Narew spokojnie kontrolowała przebieg gry.


Od początku drugiej części Paweł Mazurkiewicz zdecydował się na zmianę: za zupełnie niewidocznego Pawła Łapucia, na placu gry pojawił się Adrian Kowalski. Mimo bardziej ofensywnego ustawienia, obraz gry zupełnie nie uległ zmianie. Ciechanowianie mieli wyraźne problemy z wymienieniem kilku celnych podań, a przede wszystkim ustępowali rywalom pod względem szybkościowym. Narew z kolei nie forsowała tempa, cierpliwie czekając na okazję do podwyższenia wyniku. Pierwsza nadarzyła się w 66 minucie, jednak po mocnym strzale z dystansu, piłka przeleciała nad bramką gospodarzy. Dwie minuty później wreszcie groźnie zaatakował MKS: znów doskonałym podaniem popisał się Tosik, wyprowadzając na czystą pozycję Damiana Matusiaka. Napastnik ciechanowian jednak się pogubił, przez co obrońcy z Ostrołęki zdołali wrócić i zażegnać niebezpieczeństwo. W 75 minucie swoją obecność na placu gry zaznaczył również mało widoczny tego dnia Mateusz Matusiak, który szukał szczęścia strzałem zza "szesnastki", jednak i tym razem piłka poszybowała nad poprzeczką. Cztery minuty później ciechanowianie stworzyli sobie najlepszą po przerwie okazję: ładnym rajdem prawą stroną popisał się Marcin Borowiec, który dobrze dośrodkował w pole karne, tam do piłki starał się dojść Kowalski, który w dobrej sytuacji nie zdołał trafić w futbolówkę. Sama końcówka należała już do Narwi. Najpierw dwukrotnie w ciągu minuty goście doszli do sytuacji sam na sam z Wardzińskim, jednak przy obu okazjach lepszy okazywał się nasz bramkarz. W 89 minucie znów było gorąco pod bramką MKS: tym razem na strzał z dystansu zdecydował się pomocnik gości, ale piłka po jego uderzeniu trafiła w słupek. MKS Ciechanów rozegrał najsłabsze spotkanie w tym sezonie na swoim boisku i zasłużenie przegrał. To jednak nie wynik powinien martwić kibiców, a sam styl gry: zawodnicy sprawiali wrażenie dużo wolniejszych od rywali, ich akcje były przewidywalne, a co gorsza po utracie gola nie potrafili nawet na moment zdominować, bądź co bądź, dużo niżej notowanego rywala.


[youtube_sc url="https://www.youtube.com/watch?v=Or_LQEduC7k&list=UU569Y-DRdmrXWkLdADdph4Q"]


- Niestety sport uczy pokory. Przegraliśmy kolejne spotkanie. Widać jest w naszym zespole brak Mateusza Hutkowskiego. W dzisiejszym spotkaniu straciliśmy nie tylko trzy punkty ale także kapitana Kamila Olszewskiego, któremu odnowiła się kontuzja i na pewno czeka go kilka tygodni przerwy. Poza tym na uraz kolana narzeka Adrian Kowalski a za kartki w Przasnyszu nie zagra Marcin Borowiec. W zespole jest spore przygnębienie i moją rolą będzie odbudować morale piłkarzy przed bardzo trudnym spotkaniem w Przasnyszu. Widziałem jednak złość piłkarzy w szatni po meczu i to jest pozytywna reakcja po porażce. Dziękuję piłkarzom za ambicję i walkę do samego końca, niestety forma graczy ofensywnych jest daleka o tej z jesieni i dlatego nie trafiamy do bramki rywali. Będziemy nad tym pracować - powiedział po sobotniej porażce trener Paweł Mazurkiewicz.


Zapraszamy do fotorelacji z sobotniego meczu, autorstwa Grzegorza Hoffmana:



Obecnie MKS zajmuje trzecią pozycję w tabeli, tracąc kolejno cztery i jeden punkt do Bugu Wyszków oraz Polonii Warszawa. Nad czwartym zespołem - Błękitnymi Raciąż - ciechanowianie mają z kolei cztery punkty przewagi. Najbliższe spotkanie naszego zespołu to wyjazd do Przasnysza. Mecz MKS Przasnysz (dwunaste miejsce w tabeli) - MKS Ciechanów w sobotę 5 kwietnia o godzinie 15:00.


MKS Ciechanów - Narew Ostrołęka 0:1 (0:1)


Bramka: 34" Strzeżysz.


Skład MKS: Wardziński; Borowiec, Sosnowski, Załęski (75" Tereszkiewicz), R. Matusiak (64" Radulski); Chojnowski (68" Kosiorek), K. Olszewski, Łapuć (46" A. Kowalski), Tosik, M. Matusiak; D. Matusiak.


Żółte kartki (MKS): M. Matusiak, R. Matusiak, Radulski, Borowiec, A. Kowalski.


Wyniki 21 kolejki IV ligi:


Mławianka Mława 2:0 Wisła II Płock
Czarni Węgrów 0:0 Mazur Gostynin
Korona Ostrołęka 1:3 Błękitni Gąbin
Amator Maszewo 3:0 Ostrovia Ostrów Mazowiecka
MKS Ciechanów 0:1 Narew Ostrołęka
Naprzód Skórzec 1:2 MKS Przasnysz
Błękitni Raciąż 1:2 Bzura Chodaków (Sochaczew)
Wkra Żuromin 0:1 MKS Polonia Warszawa
KS Łomianki 1:1 Bug Wyszków

Aplikacja ciechanowinaczej.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Ciechanowinaczej.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do