Reklama

Adrian Zieliński - złoty medalista igrzysk olimpijskich w Londynie

10/03/2013 13:49

Adrian Zieliński w ubiegłym roku został mistrzem olimpijskim w podnoszeniu ciężarów na Igrzyskach Olimpijskich rozgrywanych w Londynie. Podczas jednego z pobytów Adriana  w Galerii Fitness w Ciechanowie przeprowadziliśmy z nim krótki wywiad.


CiechanowInaczej: W Galerii Fitness Szymona Kołeckiego przeprowadziłeś w grudniu pierwszy trening z osobami, które ćwiczą tu na co dzień. Czy było to jednorazowe wyzwanie, czy odbędzie się więcej takich pokazowych treningów? Co w ogóle skłoniło Cie do przeprowadzenia treningu? Czy na co dzień w swoim klubie prowadzisz też treningi?


Adrian Zieliński: Czy odbędzie się więcej takich treningów, to się okaże. Na pewno to coś nowego. Nowe doświadczenie. Fajnie jest spotkać się z ludźmi i wymienić doświadczeniem. U siebie w klubie pełnię funkcje zawodnika i nie mam praktycznie czasu na prowadzenie treningów. Koncentruje się tylko i wyłącznie na swoim treningu.


CI: Po zdobyciu złotego medalu na olimpiadzie w Londynie w jednym z wywiadów zapytano Cię, czy po konflikcie ze związkiem rozważasz zmianę obywatelstwa. Twoja odpowiedź na to pytanie sugerowała, że rozważasz taką możliwość. Jak ta sprawa wygląda w tym momencie? Czy dalej nad tym myślisz?


AŹ: Ja dostałem tylko propozycje zmiany obywatelstwa, nigdy nie rozważałem zmiany. Na dzień dzisiejszy w ogóle o tym nie myślę. Cały czas chce startować w barwach Polski.


CI: Jak zmieniło się Twoje życie po zdobyciu medalu olimpijskiego? Czy koledzy z klubu i ludzie z najbliższego otoczenia zaczęli Cię jakoś inaczej traktować? Czy teraz czujesz się osobą bardziej rozpoznawalną na ulicy niż było to do tej pory?


AŹ: W moim życiu nie zmieniło się kompletnie nic. Koledzy cały czas traktują mnie tak samo. Oczywiście jestem osoba bardziej rozpoznawalna. Ale najważniejsze dyscyplina, która reprezentuje jest coraz bardziej popularna.



CI: Szymon Kołecki został nowym prezesem związku podnoszenia ciężarów. Jak ty jako zawodnik widzisz tą zmianę, i co się zmieni wraz z nowym prezesem w polskich ciężarach?? W jaki sposób ta zmiana wpłynie na to środowisko sportowe?


AŹ: Na pewno Szymon wykorzysta nasz potencjał medialny, który w nas drzemie. Sprawi, ze podnoszenie ciężarów otworzy się na media. I wykorzystamy nasze sukcesy w zwiększeniu popularności i medialności naszej dyscypliny.


CI: Od pewnego czasu jesteś częstym gościem w Ciechanowie. Czy może tak jak Szymon Kołecki zwiążesz się na bliżej z naszym miastem i będziesz trenować tu na co dzień?


: W Ciechanowie mam bardzo dużo znajomych. Na dzień dzisiejszy nie planuje na stałe związać się z Ciechanowem. Owszem bardzo fajnie mi się tutaj trenuje, ale reprezentuję inny klub i muszę trenować u siebie.


CI: Rok 2012 złoto olimpijskie. A jakie są plany na kolejne lata? Mistrzostwo Europy, świata, czy może już planujesz kolejne medale olimpijskie?


AŹ: W tym roku odbędą się Mistrzostwa Świata w Warszawie, jesteśmy gospodarzem więc wypada wypaść jak najlepiej, trzeba zdobyć medal na swojej ziemi. Cały okres czterolecia kończy sie IO w Rio, będę chciał powalczyć o medal, a wszystkie inne starty traktuję jako przystanki do Igrzysk w 2016 roku.


CI: Dziękujemy za rozmowę.


*********************************
Adrian Edward Zieliński urodził się  28 marca 1989 w Nakle nad Notecią. Jest polskim sztangistą, mistrzem olimpijskim z Letnich Igrzysk Olimpijskich 2012 w podnoszeniu ciężarów w wadze do 85 kg, mistrz świata.


Od początku swojej kariery reprezentuje barwy klubu Tarpan Mrocza. W 2009 został w kategorii juniorów mistrzem Europy i świata oraz zajął piąte miejsce w seniorskim czempionacie Starego Kontynentu. W 2010 roku zwyciężył w akademickich mistrzostwach globu[3] i zdobył złoty medal mistrzostw świata w Antalyi w kategorii do 85 kilogramów. Rok później na mistrzostwach świata zdobył brązowy medal w dwuboju w kategorii do 85 kilogramów.


Największy sukces w karierze sportowej odniósł startując w igrzyskach olimpijskich w Londynie. Zwyciężył w rywalizacji do 85 kg uzyskując w dwuboju 385 kg (po rwaniu zajmował trzecie miejsce), tyle samo co Rosjanin Apti Auchadow, wygrywając masą ciała. Tuż przed turniejem Polski Związek Podnoszenia Ciężarów wszczął przeciwko niemu postępowanie dyscyplinarne z powodu złamania planu treningowego.


W 2009 roku dwukrotnie otrzymał ofertę przyjęcia niemieckiego obywatelstwa od tamtejszego związku podnoszenia ciężarów, jednak nie skorzystał z niej.


Redakcja

Aplikacja ciechanowinaczej.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Ciechanowinaczej.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do