Reklama

To był dla gminy Opinogóra bardzo dobry rok

Kontynuujemy nasze rozmowy z samorządowcami z powiatu ciechanowskiego. Tym razem wywiad z Piotrem Czyżykiem, wójtem gminy Opinogóra Górna.

- 2023 rok powoli zbliża się do końca. Jaki on był dla gminy Opinogóra?

Jeśli miałbym użyć jednego słowa, powiedziałbym, że wyjątkowy. Przede wszystkim ze względu na wysokość pozyskanych środków i inwestycje, które skutecznie przeprowadziliśmy i zakończyliśmy w krótkim czasie. Na tej liście znajdują się m.in.: budynek zaplecza sportowego i boisko dla maluchów w Opinogórze Górnej, ok. 7 km dróg asfaltowych, sala gimnastyczna w Woli Wierzbowskiej, świetlice - budowy i modernizacje w miejscowościach Przedwojewo, Rembowo, Zygmuntowo i Łaguny. Ukończyliśmy pierwszy etap termomodernizacji budynku ośrodka zdrowia, wybudowaliśmy kanalizację sanitarną w Dzboniu i wiele innych mniejszych zadań o charakterze inwestycyjnym i modernizacyjnym, ale równie ważnych dla naszych mieszkańców. Inflacja spowodowała, że zwiększył się udział środków własnych gminy przy ich realizacji. Część dofinansowania pierwotnie miała pokrywać do 90 % kosztów, a finalnie okazało się że wzrost ich wartości spowodował zwiększenie naszego udziału do ok 30% i tu w grę wchodziły konkretne miliony złotych, które przy niewielkim budżecie i dochodach gminy wiejskiej stanowiły poważne obciążenie. Nie zmienia to jednak finalnej, bardzo dobrej oceny działalności inwestycyjnej gminy w 2023 roku.

- Choć gmina Opinogóra może pochwalić się najlepszymi w powiecie gruntami rolnymi, można się domyślić, że podatek rolny nie jest jej głównym źródłem dochodów własnych..

Gleby mamy jedne z najlepszych na Mazowszu. Podatek rolny jednak nie jest już najwyższym dochodem w budżecie gminy. Regularnie Rada Gminy podejmuje uchwały obniżające cenę żyta, ustalaną przez prezesa GUS, która jest podstawą ustalenia ostatecznej wysokości stawki podatku rolnego w gminie. Sytuacja w rolnictwie ciągle jest niestabilna, a w ostatnim czasie wyjątkowo trudna ze względu na dramatyczny spadek cen pszenicy (wojna w Ukrainie, polityka krajowa, unijna itd.), dlatego poszukujemy innych źródeł podatkowych. Najwyższym obecnie źródłem dochodu w naszym budżecie jest podatek od nieruchomości, kolejnym to tzw. odpisy od PIT, a dopiero na trzecim miejscu jest podatek rolny. Zawdzięczamy to min. konsekwentnym staraniom samorządu o lokalizację wielkopowierzchniowych obiektów handlowo usługowych, które na terenie naszej gminy powstały. Właściciele tych sieci, najemcy są obecnie jednymi z największych płatników podatku do gminnej kasy.

- Czy można spodziewać się kolejnych, podobnych inwestycji na terenie gminy?

Mamy uchwalone plany zagospodarowania, które otwierają taką możliwość. Prowadzone są prace nad dostosowaniem kolejnych. Prowadzę również rozmowy z przedstawicielami potencjalnych inwestorów. Biorąc pod uwagę to, co udało się zrobić do tej pory, czyli lokalizację centrum handlowego we Władysławowie, przy obecnych przepisach, które jednak chroniących grunty rolne, jestem optymistą. Mam nadzieję, że w niedalekiej przyszłości powstaną podobne obiekty na terenie naszej gminy.

- Podmiejski charakter części miejscowości zobowiązuje do większych wydatków na infrastrukturę?

Zdecydowanie tak. Centralizacja zabudowy i rozbudowa takich miejscowości jak Władysławowo czy Chrzanówek nie jest największym kłopotem. Cieszymy się, że te miejscowości się rozbudowują i będziemy czynić starania, żeby mieszkańcy byli zadowoleni z kolejnych inwestycji. Przybywa modernizowanych ulic, budujemy nowe sieci wodno-kanalizacyjne, place zabaw w ramach posiadanych środków.

- Czy przybywa mieszkańców, którzy dochodzą do wniosku, że warto się osiedlić w tej gminie? Które miejscowości cieszą się największym zainteresowaniem?

Większość osób, które wybierają naszą gminę jako miejsce do zamieszkania wybiera miejscowości blisko Ciechanowa, czyli Władysławowo, Chrzanówek, Elżbiecin i tam przybywa mieszkańców. Aktualnie najliczniejszą miejscowością jest Władysławowo, które posiada 580 mieszkańców. Natomiast w większości miejscowości oddalonych od Ciechanowa mieszkańców nam ubywa. Jestem jednak przekonany, że decyzje które podejmujemy w samorządzie i realizowane inwestycje spowodują, że zwiększy się zainteresowanie zamieszkaniem również w innych miejscowościach. Centrum gminy ma stosunkowo dobre połączenia komunikacyjne z Ciechanowem. Opinogórska szkoła i przedszkole (w niedługiej perspektywie żłobek – mamy zapewnione finansowanie), tereny sportowo-rekreacyjne, hala sportowa, boiska, wszystkie media w tym kanalizacja, światłowód, niedawno oddany do użytku gazociąg i wreszcie Muzeum Romantyzmu, to wszystko zachęca żeby się u nas osiedlać.

- Wysokie ceny energii zachęciły gminy do szukania oszczędności w wydatkach?

Nie tylko wysokie obecnie ceny energii były motywatorem. Według mojej oceny największą rolę odegrała świadomość, że takich źródeł potrzebujemy, bo chcemy żyć w czystym i zdrowym środowisku. Inwestycji proekologicznych, termomodernizacyjnych i w rozwój źródeł OZE wykonaliśmy na przestrzeni ostatnich kilku lat bardzo wiele. Jeśli chodzi o obiekty komunalne to większość jest po zakończonej termomodernizacji. Zrealizowaliśmy wiele projektów budowy OZE bezpośrednio dla naszych mieszkańców (tzw. projekty parasolowe), finansowane z różnych źródeł, głównie ze środków unijnych. To projekty wymiany starych kotów i budowy indywidualnych źródeł paneli pv, pomp ciepła, solarów itp. Jesteśmy już w innym miejscu. Duża część mieszkańców posiada już takie źródła wybudowane przy pomocy Gminy, część może dalej korzystać z nowych programów np. programu „Czyste powietrze”. Trzeba przyznać, że potrzeb w tym zakresie ciągle jest dużo. Od kilku już lat przy rozbudowie oświetlenia ulicznego wybieramy wyłącznie lampy solarne. Nie są to rozwiązania idealne, ale zważywszy na atuty tj. neutralność dla środowiska, praktycznie minimalne koszty utrzymania i ciągle rosnącą cenę energii konwencjonalnej uważam, że to bardzo dobry wybór.

- Gdyby władze gminy kierowałyby się wyłącznie ekonomicznym wynikiem, pewnie z trzech gminnych szkół pozostałyby dwie?

Gdyby samorząd kierował się wyłącznie ekonomiką funkcjonowania oświaty to obecnie po przeprowadzeniu kilku inwestycji w gminie mogłaby pozostać jedna większa szkoła. Na szczęście tak nie jest. W samorządzie jesteśmy zgodni i zrobimy wszystko, żeby utrzymać wszystkie szkoły gminne, bo przemawia za tym wiele argumentów. Na pewno potrzebujemy wprowadzenia zmian w finansowaniu oświaty w Polsce. Jeśli zostaną dotychczasowe zasady i nie zwiększy się wsparcie finansowe Państwa, to samorządy w dłuższej perspektywie będą zmuszane do podejmowania takich decyzji.

- Chyba w dobrym momencie oddane zostało zaplecze sportowe opinogórskiego stadionu...

Zapewne ma pan na myśli sukcesy naszego klubu piłkarskiego GKS Opia Opinogóra. Po niedawnym awansie do A Klasy, teraz gra on w „okręgówce” i jako beniaminek ciągle jest w czołówce tabeli. Wszystko wskazuje na to, że dalszy awans do piątej ligi jest jak najbardziej możliwy. Kibicuję sportowcom, bardzo cieszę się z ich sukcesów. Pokazali, że inwestycja w zaplecze była dobrym wyborem. Rada Gminy podjęła ciężar finansowy i proszę mi wierzyć nie był on warunkowany obowiązkiem czy deklaracją awansu. Po prostu widzieliśmy taką potrzebę, nieustający zapał działaczy, wysiłek trenerów i piłkarzy. Wcześniej piłkarze korzystali z pomieszczeń strażnicy OSP Opinogóra Górna. Zarówno dla strażaków jak i piłkarzy był to duży problem, sporo wyrzeczeń i kompromisów. Pamiętam, że jeszcze w roku 2016 w kontaktach ze sportowcami opinogórskimi rozmawialiśmy o planach. Teraz mamy satysfakcję, że to się udało. Gratulujemy zawodnikom, działaczom i trenerom awansu. Dziękujemy, że wspierają gminę w działalności upowszechniania sportu na terenie gminie na wysokim poziomie. Pamiętamy i cenimy rolę pionierów, którzy nie tylko w aurze sukcesów, z uporem wkładali serce i wysiłek mając przekonanie, że Opia rozbłyśnie. Nadal działają, przekazują swój zapał i doświadczenie młodym piłkarzom. Pamiętajmy, że nie da się ciągle wygrywać. Dlatego tak cenna jest praca nawet, gdy nie widać jeszcze namacalnych efektów i często wszyscy wokół narzekają.

- Do jakich należy Pan włodarzy? Musi Pan sam wszystkiego „przypilnować”?

Niestety tak. To taka wada charakteru, od której dość często świadomie muszę odstępować. Powtarzam sobie, że zatrudniamy ludzi, którzy znają się na robocie i wykonają ją dobrze, a samemu nie da się wszystkiego zrobić. Jednak często wygrywa powiedzenie „Strzeżonego...” bądź „Pańskie oko..”. Dość często podejmuję się osobiście wykonywania różnych prac, bądź realizacji pomysłów. Wtedy mogę pokazać, że jednak da się coś zrobić, choć wcześniej były co do tego wątpliwości. Sam niegdyś trafiając na takich szefów i nauczycieli ceniłem ich najbardziej. Żeby mnie źle nie zrozumiano: nie jestem sam w urzędzie. Mam tu wielu pomocników i cieszę się, że mogę pracować z tak kompetentnym zespołem, dla którego ważny jest każdy człowiek, każda sprawa.

- Gdy zbliża się kolejny rok, mamy nadzieję, że będzie on lepszy od poprzedniego.

Życzyłbym sobie, żeby nie był gorszy od poprzedniego, bo wtedy będzie kolejnym bardzo dobrym rokiem dla naszej gminy. Jestem dumny, że jestem mieszkańcem Gminy Opinogóra Górna. Praca dla lokalnej społeczności i razem z nią daje mi wiele satysfakcji. Planów mamy dużo na kolejny rok. Mam nadzieję, że będziemy je z sukcesem realizować.

[wywiad sponsorowany]

Aplikacja ciechanowinaczej.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Reklama

Wideo Ciechanowinaczej.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do