
Blisko 3 promile alkoholu miała w organizmie kobieta, która jazdę zakończyła na przydrożnym drzewie. W trakcie zatrzymania zachowywała się agresywnie w stosunku do funkcjonariuszy.
Wszystko wydarzyło się w miejscowości Krajęczyn w powiecie płońskim (ok. 30 km od Ciechanowa). Policja ustaliła, że jadąca od strony Idzikowic 39-latka, na prostym odcinku drogi, zjechała do przydrożnego rowu, gdzie jej auto uderzył w drzewo. Okazało się, że była pod wpływem alkoholu. Badanie wykazało w jej organizmie ponad 2,8 promila.
W czasie zatrzymania kobieta była agresywna i utrudniała policjantom wykonywanie czynności. Została przewieziona do policyjnego aresztu, gdzie pozostała do wytrzeźwienia. Wkrótce usłyszy zarzuty.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Krulowa rzycia jest tylko jedna!!! "mnie nie wolno??!! A co mi zrobią posrance! "
Ciekawe czy ma dzieci i 500+.Jak ma to zabrać.