
Miejska spółka PUK informuje, że wczoraj po południu na drogi wyjechał ciężki sprzęt, w tym 4 duże pługo-piaskarki i 3 ciągniki, które pracują nieprzerwanie. Drogi mają różne standardy utrzymania.
- Odśnieżane są drogi miejskie, chodniki i place. Zwalczana jest też śliskość. Dziś o godz. 5.00 do działań w ramach „Akcji Zima” dołączyli pracownicy, którzy odśnieżają ręcznie przejścia dla pieszych, schody i przystanki autobusowe – informuje ciechanowski PUK.
Drogowcy proszą o wyrozumiałość, z uwagi na stale trwające opady śniegu i dalsze prognozy. Prace prowadzone są jednocześnie na różnych osiedlach miasta, zgodnie z procedurami i standardami utrzymania dróg. Wedle nich ustalone są priorytety odśnieżania. Proszą też kierowców o dostosowanie prędkości do panujących warunków atmosferycznych, a pieszych o szczególną ostrożność i uwagę.
Dzisiejsze nocne opady śniegu to pierwszy prawdziwy test tej zimy dla drogowców. Sami możecie sobie odpowiedzieć, czy zdali ten egzamin. Chyba najgorzej jest na drogach gminnych i lokalnych. Te mają najniższy standard odśnieżania.
Wojciech Jagodziński, dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Ciechanowie, wylicza że firma ta ma do utrzymania 424 km dróg powiatowych, położonych w powiecie ciechanowskim. Najwyższy starnard (2) mają drogi powiatowe biegnące przez Ciechanów. Tu teoretycznie śnieg drogowcy powinni zacząć usuwać z jezdni w ciągu 2-3 godzin od ustania opadów. Większość dróg ma 4, 5 lub 6 stan utrzymania zimowego, co oznacza obowiązek udrożnienia dróg w ciągu 8-10 godzin od ustania opadów śniegu.
- Wieczorem wszystkie powiatowe drogi powinny być odśnieżone. Raczej nie czekamy do końca opadów, ale działamy wcześniej, likwidując m.in. śliskość na jezdni, zwłaszcza na wiaduktach i newralgicznych skrzyżowaniach. Mamy podpisane umowy także z 4 firmami zewnętrznymi, ale na razie nie musieliśmy korzystać z ich uslug - relacjonuje dyrektor Jagodziński.
Zdecydowanie najlepiej wyglądają drogi krajowe, ale one mają najwyższy stopień zimowego utrzymania i tu drogowcy reagują najwcześniej.
Pocieszające jest to, że atak zimy jest prawdopodobnie dwudniowy, jeśli chodzi o opady śniegu. Za to przez cały tydzień w nocy należy spodziewać się większych opadów śniegu. Z wtorku na środę może być nawet minus 12 stopni C. Jeszcze przed świętami spodziewana jest odwilż.
Najbliższe dni to najtrudniejszy czas, zwłaszcza dla tych, którzy mają daleki dojazd do pracy. Muszą zarezerwować na ten cel dużo więcej czasu, bo na drogach jest bardzo ślisko i trzeba jechać powoli, maksymalnie 40-50 km na godzinę. Pośpiech może skończyć się szybkim zakończeniem jazdy.
Napiszcie w komentarzach, jak wyglądają dziś drogi w Waszych miejscowościach.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ale trzeba przyznać,że odśnieżone super. Nawet na umierającej za 8 mln Warszawskiej.
Zobacz ceny w sklepach na Warszawskiej to z szoku też umrzesz....Wolę jechać do dużych sklepów niż na Warszawskiej robić zakupy. Tu robią zakupy ludzie starsi lub Ci którzy nie mają innej możliwości. Nie wierzysz, sprawdź sam!!!!
Ludzie o czym mowa od lat nie są odśnieżone drogi jedynie miasto . Boczne i gminne drogi czekają zawsze na plusowe temperatury i słońce. A ta banda łobuzów w radio gada jak oni są prężnie przygotowani na zimę.
Najgorzej było pierwszego wieczora i w nocy. Akurat ok. 20tej jechałam drogą w stronę Golotczy- była masakra! Jechaliśmy cały czas 40-50 na godzinę,z duszą na ramieniu!
Jak się pieniążki zaoszczędzi na zimowym utrzymaniu dróg, to na wiosnę premia będzie.