
Znamy wstępne ustalenia w sprawie przebiegu wypadku, w wyniku którego zginął 64-letni mieszkaniec powiatu ciechanowskiego. Mężczyzna został przygnieciony ładowarką, którą wcześniej odśnieżał posesję.
Powracamy do tragicznego zdarzenia z minionej soboty (20 stycznia), o którym już informowaliśmy. Wszystko wydarzyło się kilka minut po godz. 9:00 w miejscowości Wiksin (gmina Grudusk) na drodze wojewódzkiej nr 616.
- Jak ustalili policjanci, 64-letni mieszkaniec powiatu ciechanowskiego wykonywał na terenie swojej posesji prace związane z odśnieżaniem. Wykorzystał do tego celu ładowarkę rolniczą. Chcąc odśnieżyć chodnik przyległy do posesji, wyjechał na drogę publiczną. W miejscu wykonywanych prac przebiegała ścieżka rowerowa. Podczas odśnieżania maszyna zsunęła się do rowu i przygniotła 64-latka - informuje dziś asp. Magda Zarembska z ciechanowskiej policji.
Wezwani na miejsce strażacy wykonali dostęp do przygniecionego mężczyzny. Wyciągarką samochodową podnieśli ładowarkę, stabilizując jednocześnie pojazd linami. U 64-latka nie stwierdzono funkcji życiowych. Strażacy przystąpili do resuscytacji krążeniowo-oddechowej, którą prowadzili do przyjazdu zespołu ratownictwa medycznego. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon mężczyzny.
Działania na miejscu trwały przez ponad 5 godzin. Czynności wykonywała grupa dochodzeniowo-śledcza. Ciechanowscy policjanci pod nadzorem prokuratora prowadzą postępowanie w tej sprawie. Wyjaśniane są wszystkie okoliczności oraz przyczyny tego zdarzenia.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Bernard wspaniały człowiek, wspaniały kolega
Dobry chłop chciał dobrze ale widocznie tak miało być ... ☹️
Miał kurs na operatora ładowarki?? Będzie bieda