Zbiórka na leczenie 5-letniej Poli. Nadzieja w ludziach dobrego serca

Mieszkańcy powiatu ciechanowskiego włączyli się w zbiórkę dla 5-letniej Poli Jurkiewicz, która zmaga się ze skutkami zapalenia mózgu i rdzenia kręgowego.

- Pola przyszła na świat po sześciu latach pełnych bólu i rozczarowań, związanych ze staraniem się o dziecko. W marcu 2020 roku nasz dom wypełniły kolory, wrócił uśmiech i nieopisana radość, że wreszcie mamy naszą wymarzoną córeczkę. Rozwijała się książkowo! Szybko zaczęła chodzić i wypowiadać pierwsze słowa. Byliśmy dumni, że mamy tak mądre i błyskotliwe dziecko. Niestety, nasze szczęście nie trwało długo – relacjonują rodzice, Olga i Grzegorz, na stronie stowarzyszenia siepomaga.pl

Dziewczynka mieszka z rodzicami w Mławie. W lipcu 2021 roku Pola przeszła zapalenie jamy ustnej z bardzo wysoką gorączką i wysypką. Trafiła do szpitala. Mimo tygodniowego pobytu w szpitalu jej stan się nie poprawił. Nie reagowała na rodziców, przestała mówić i nawiązywać kontakt wzrokowy. Stany lękowe, halucynacje, budzenie w nocy z przeraźliwym płaczem i krzykiem – to była nowa codzienność. Po wielu długich miesiącach kosztownych konsultacji i badań w końcu postawiono diagnozę: zapalenie mózgu i rdzenia kręgowego. Zespół PANS z dodatnimi przeciwciałami przeciwmóżdżkowymi. Objawy jej choroby stanowią wynik odpowiedzi immunologicznej na infekcje, które wytwarzają autoimmunologiczne przeciwciała atakujące mózg.

Po wielu miesiącach walki nastąpił przełom –dziewczynka zaczęła mówić! - To był dla nas znak, że warto walczyć dalej. Jednak aby utrzymać te postępy i zapobiec kolejnemu pogorszeniu stanu zdrowia, musimy poddać ją specjalistycznemu leczeniu immunoglobinami. Bez niego nasza córeczka z czasem przestanie się rozwijać! Nie będzie mogła normalnie funkcjonować. W każdej chwili może dojść do nieodwracalnych zmian w jej mózgu! Niestety, w naszym przypadku leczenie nie jest refundowane w ramach NFZ – informują rodzice.

Wyliczają, że do tego dochodzą koszty badań, leków, suplementów, diety i zajęć terapeutycznych, które liczone są w tysiącach złotych miesięcznie. To niewątpliwie przekracza ich możliwości finansowe. Całe oszczędności pochłonęło dotychczasowe leczenie córki. By dalej walczyć o dziecko, muszą zwrócić się z gorącą prośbą o wsparcie. Każda, nawet najdrobniejsza wpłata przybliża ich do celu, jakim jest zdrowie naszego dziecka. Za każdą okazaną pomoc i udostępnienie zbiórki po stokroć dziękują! Do tej pory zebrano ponad połowę potrzebnej kwoty. Brakuje jeszcze ponad 120 tys. zł. Link do zbiórki: https://www.siepomaga.pl/pola-jurkiewicz